W pierwszych latach XXI wieku Anna Przybylska była u szczytu sławy. Pochodząca z Gdyni aktorka cieszyła się wielką popularnością. Wystarczy choćby wspomnieć jej role w serialach czy filmach, takich jak "Złotopolscy", Daleko od noszy" czy "Superprodukcja".
Przybylska odnalazła wielkie szczęście u boku Jarosława Bieniuka. Były reprezentant Polski i czarująca aktorka tworzyli udany związek. Bardzo się kochali i cieszyli się każdą chwilą z bycia razem. Doczekali się trójki dzieci: córki Oliwii oraz synów Szymona i Jana.
- Wiesz, jakie to cudowne być z kimś tak bardzo, bez reszty? Każdemu życzyłabym takiego partnerstwa jak nasze, takiego kibicowania sobie, radości, z jaką reagujemy na swój widok - mówiła Przybylska w rozmowie z "Vivą".
Wielkie szczęście Bieniuka i Przybylskiej przerwała choroba nowotworowa aktorki. W 2013 roku przeszła zabieg usunięcia guza trzustki. Potem dzielnie walczyła z podstępną chorobą. Odeszła 5 października 2014 roku, pozostawiając w smutku rodzinę i przyjaciół.
W 10. rocznicę śmierci ukochanej Bieniuk opublikował wzruszający wpis w mediach społecznościowych. Zawiera on kompilację wyjątkowych ujęć ze wspólnego życia Przybylskiej i byłego piłkarza.
"Twój uśmiech nigdy nie zgaśnie w naszych sercach i naszej pamięci..." - podpisał Jarosław Bieniuk zamieszczony na Instagramie film.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: był krok od śmierci. A teraz takie informacje