Kapitan reprezentacji Polski zdecydowanie odżył za kadencji Hansiego Flicka na ławce trenerskiej FC Barcelony. Na każdym kroku Robert Lewandowski potwierdza wysoką formę, nawiązując do swoich najlepszych lat.
36-latek niemal w pojedynkę zdemolował defensywę Deportivo Alaves. Napastnik drużyny ze stolicy Katalonii potrzebował 32 minut, żeby trzykrotnie wpisać się na listę strzelców. Po jego hat-tricku ręce same składały się do oklasków.
Obecnie Lewandowski jest największą gwiazdą FC Barcelony. Od początku swojego pobytu w klubie strzelił już łącznie 71 goli w 106 rozegranych spotkaniach.
ZOBACZ WIDEO: Takie gole to rzadkość. Jego skutki mogą być bolesne
Lewandowski wyprzedził Josepa Fuste (70 bramek). W tym momencie kadrowicz plasuje się na 35. pozycji w klasyfikacji najlepszych strzelców wszech czasów, jeśli chodzi o zawodników FC Barcelony.
Tylko kwestią czasu jest, kiedy Lewandowski zrówna się z Javierem Saviolą. Były napastnik zapisał w swoim dorobku 72 trafienia i zajmuje 34. miejsce. Na fotelu lidera niezagrożony jest inny Argentyńczyk, Lionel Messi (672 gole).