Niemcy mają problem z bramkarzami. 32-latek odmówił selekcjonerowi

Wikimedia Commons / Steffen Proessdorf / Na zdjęciu: Julian Nagelsmann
Wikimedia Commons / Steffen Proessdorf / Na zdjęciu: Julian Nagelsmann

Bernd Leno z Fulham nie znalazł się w kadrze na mecze reprezentacji Niemiec, co wywołało spore zdziwienie wśród kibiców i ekspertów. Wcześniej mówiło się, że doświadczony golkiper może zastąpić kontuzjowanego Marca-Andre ter Stegena.

Według doniesień "Bilda" to sam Bernd Leno odmówił powołania do reprezentacji Niemiec. Niemiecki bramkarz przyznał, że doszło do szczerej rozmowy z selekcjonerem Julianem Nagelsmannem i trenerem bramkarzy Andreasem Kronenbergiem, podczas której wyjaśniono mu, że mimo swojej obecności w kadrze, pełniłby rolę trzeciego bramkarza, bez szans na występ. W obliczu takiej perspektywy Leno zdecydował, że lepiej będzie, jeśli zostanie w Londynie i skoncentruje się na treningach z Fulham.

- Powiedzieli mi jasno, że nie mam szans na grę. Dlatego wolałem skupić się na przygotowaniach w klubie. Julian wie, że zawsze jestem gotowy pomóc reprezentacji, jeśli naprawdę mogę coś wnieść - wyjaśnił Leno w rozmowie z "Bildem". Dodał, że nigdy nie kwestionował pozycji Manuela Neuera czy ter Stegena i zawsze w pełni angażował się w swoje obowiązki, bez narzekania.

W najbliższych meczach Ligi Narodów mają zagrać Oliver Baumann i Alex Nuebel, którzy jeszcze nigdy nie wystąpili w reprezentacji. Bramkarz Fulham, który ma na koncie dziewięć występów w kadrze Niemiec, uznał więc, że w tej sytuacji nie ma sensu, by dołączyć do drużyny.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi i spółka świętowali. Mieli ku temu ważny powód

Fredi Bobić, były piłkarz i dyrektor sportowy, publicznie wyraził swoje niezadowolenie z tej decyzji. - Brakuje mi Bernda Leno. Nie rozumiem, dlaczego nie został powołany. Chociaż obecnie nie mamy bramkarza światowej klasy na poziomie Neuera czy ter Stegena, trzeba jasno zdecydować, którą drogą zamierzamy podążać - powiedział Bobić.

Leno nie był częścią kadry Niemiec na Euro 2024 z powodu kontuzji barku, ale teraz jest w pełni zdrowy i gotowy do gry. Mimo to, ze względu na brak realnych perspektyw na występy, postanowił zrezygnować z udziału w październikowym zgrupowaniu.

Komentarze (2)
avatar
DrawA
7.10.2024
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
PrawdaBoli1. Lecz nogi bo na głowę za późno. Szkoda na ciebie prądu. 
avatar
PrawdaBoli1
7.10.2024
Zgłoś do moderacji
9
5
Odpowiedz
Donalda z wehrmachtu niech postawi do bramki bo on zawsze daje wszystko für Deutschland. Medale od nich już wszystkie ma. Żadna Partia zbyt mi się nie podoba ale jak już to prawica bo widzę jak Czytaj całość