Huśtawka nastrojów w Rzymie. Cztery gole w hicie Ligi Narodów

PAP/EPA / ETTORE FERRARI / Na zdjęciu: Włosi wypuścili z rąk zwycięstwo z Belgią
PAP/EPA / ETTORE FERRARI / Na zdjęciu: Włosi wypuścili z rąk zwycięstwo z Belgią

W hicie 3. kolejki Ligi Narodów reprezentacja Włoch zremisowała z Belgią 2:2. Gospodarze mieli zdecydowaną przewagę, ale wszystko zmieniło się po czerwonej kartce, którą ujrzał pod koniec pierwszej połowy Lorenzo Pellegrini.

To był absolutnie przedziwny mecz. Włosi mieli olbrzymią wręcz przewagę od pierwszego gwizdka sędziego. Szybko wyszli na prowadzenie, później poprawili drugim golem i wydawało się, że pewnie zmierzają po trzecie zwycięstwo w tej edycji Ligi Narodów.

Belgowie nie byli w stanie zrobić absolutnie nic, natomiast w piłce nożnej często jedna akcja potrafi zmienić oblicze meczu. I tak też wydarzyło się w końcówce pierwszej połowy. W 38. minucie Lorenzo Pellegrini brutalnie zaatakował Arthura Theate. Początkowo sędzia wycenił to zagranie na żółtą kartkę, lecz po obejrzeniu powtórek zmienił zdanie i wyrzucił z boiska zawodnika AS Romy.

Goście momentalnie to wykorzystali i po świetnie rozegranym rzucie wolnym bramkę kontaktową zdobył Maxim De Cuyper, który oddał niezwykle precyzyjny strzał z 25 metrów.

I kompletnie z niczego zrobiły się emocje na Stadio Olimpico w Rzymie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Przyszedł na konferencję z pupilem. Miał ważny powód

Nic tego nie zapowiadało, bo przez ponad pół godziny gospodarze grali koncertowo, nie pozwalali na nic drużynie Domenico Tedesco. Pierwsze skrzypce grał Federico Dimarco (udział przy obu golach). Tak naprawdę nie było słabych punktów.

Na drugą połowę wyszedł jednak odmieniony zespół z Belgii, grający wysokim pressingiem, nie dający swobody przeciwnikowi. Na efekty trzeba jednak było trochę poczekać, ale na pół godziny przed końcem przyjezdni doprowadzili do remisu. Tu z kolei nie popisał się Gianluigi Donnarumma, czekał na piłkę po zagraniu Arthura Theate i... się nie doczekał. Uprzedził go Leandro Trossard i z bliska trafił do siatki.

Po przerwie Belgowie praktycznie nie schodzili z połowy przeciwnika, ale nic to nie dało. Na więcej gości nie było stać i ostatecznie mecz zakończył się remisem, który mimo wszystko bardziej cieszy Włochów, wszak pozostali niepokonani i dalej są liderem grupy.

Włochy - Belgia 2:2 (2:1)
1:0 Andrea Cambiaso 2'
2:0 Mateo Retegui 24'
2:1 Maxim De Cuyper 42'
2:2 Leandro Trossard 61'

Składy:

Włochy: Gianluigi Donnarumma - Giovanni Di Lorenzo, Alessandro Bastoni, Riccardo Calafiori - Andrea Cambiaso, Davide Frattesi (90' Raoul Bellanova), Samuel Ricci (70' Nicolo Fagioli), Sandro Tonali (80' Niccolo Pisilli), Lorenzo Pellegrini, Federico Dimarco (70' Destiny Udogie) - Mateo Retegui (80' Giacomo Raspadori).

Belgia: Koen Casteels - Zeno Debast, Wout Faes, Arthur Theate (69' Aster Vranckx), Maxim De Cuyper - Jeremy Doku (87' Malick Fofana), Youri Tielemans, Orel Mangala (68' Timothy Castagne), Leandro Trossard, Charles De Ketelaere (68' Dodi Lukebakio) - Lois Openda (87' Cyril Ngonge).

Żółte kartki: Donnarumma, Pisilli (Włochy) oraz Trossard (Belgia).
Czerwona kartka: Pellegrini 40' (Włochy, za brutalny faul).

Sędzia: Espen Eskas (Norwegia).

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Włochy 3 2 1 0 7:4 7
2 Francja 3 2 0 1 7:4 6
3 Belgia 3 1 1 1 5:5 4
4 Izrael 3 0 0 3 3:9 0
Źródło artykułu: WP SportoweFakty