Grzegorz Krychowiak i Wojciech Szczęsny pojawią się w sobotę w Warszawie. Obaj zasłużeni piłkarze najpierw odwiedzą drużynę w hotelu na Wawrze. Będę mieli okazję osobiście spotkać się z kolegami z boiska i spędzić z drużyną trochę czasu w ciągu dnia.
Natomiast wieczorem zostaną uhonorowani przez Polski Związek Piłki Nożnej za lata występów w reprezentacji na Stadionie Narodowym, przed rozpoczęciem spotkania Ligi Narodów z Portugalią (początek meczu o godzinie 20.45).
Krychowiak rozegrał dla kadry aż sto spotkań i brał udział w czterech dużych turniejach. Szczęsny ma na koncie mniej występów (84), ale więcej dużych imprez - bo aż sześć.
Krychowiak debiutował w narodowych barwach w 2008 roku, a Szczęsny rok później. Ale to bramkarz występował w kadrze dłużej - ostatni mecz rozegrał podczas ostatnich mistrzostw Europy w Niemczech z Austrią (1:3).
Szczęsny zdecydował się zakończyć karierę po Euro. Po miesiącu ją wznowił i podpisał roczny kontrakt z Barceloną. Do kadry jednak nie chciał wracać.
Z Krychowiaka zrezygnował natomiast Michał Probierz. Gdy obecny selekcjoner obejmował reprezentację, odbył z pomocnikiem szczerą rozmowę. Krychowiak usłyszał, że nie znajduje się w planach Probierza i swoją przygodę z kadrą skończył w Tiranie w przegranym meczu z Albanią (0:2) w eliminacjach Euro we wrześniu ubiegłego roku.
Polska kadra rozegra w najbliższych dniach dwa spotkania w Lidze Narodów. W sobotę 12 października z Portugalią i we wtorek 15 października z Chorwacją. Oba spotkania odbędą się w Warszawie.
Po dwóch kolejkach Ligi Narodów drużyna Probierza ma na koncie trzy punkty po wygranej ze Szkocją (2:3) i porażce z Chorwacją na wyjeździe (0:1). W dywizji A utrzymanie zapewniają dwa pierwsze miejsca. Trzeci zespół wystąpi w barażach.