Dwa kluby z Premier League chcą polskiego bramkarza

Obecnie Oliwier Zych występuje w Aston Villi. To znaczy nie występuje, a pozostaje w szerokiej kadrze drużyny. Nie ma szans na bluzę z numerem jeden, gdyż Unai Emery stawia (zresztą słusznie) na Emiliano Martineza.

W poprzednim sezonie Zych przebywał na wypożyczeniu w Puszczy Niepołomice, ale po zakończeniu rozgrywek wrócił do Aston Villi. I przepadł, bo trudno nazwać sukcesem dwa spotkania rozegrane w EFL Trophy w drużynie młodzieżowej.

"The Telegraph" informuje, że Zych może wkrótce zmienić otoczenie. Interesują się nim Arsenal oraz Brighton and Hove Albion. Te kluby będą poszukiwać bramkarza numer dwa. Dodajmy, że kontrakt Zycha z Aston Villą obowiązuje jedynie do końca obecnego sezonu i Polak już od 1 stycznia będzie mógł swobodnie rozmawiać z innymi klubami.

David Raya ma niekwestionowane miejsce w bramce Arsenalu. "Dwójką" jest Neto, natomiast przebywa w drużynie tylko na zasadzie wypożyczenia z Southampton. W Brighton miejsce między słupkami ma Bart Verbruggen, a jego zmiennikiem jest Jason Steele.

W obu przypadkach mówimy o wiekowych bramkarzach (Neto ma 35 lat, Steele 34). Zych miałby grać regularnie w drużynie młodzieżowej i łapać niezbędne doświadczenie, a także być pod ręką na wypadek niedyspozycji numeru jeden.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Niesamowite show młodego bramkarza. "To naprawdę się wydarzyło"

Kolejny mecz i to samo. Kibice wściekli na PZPN

Wielki problem Kiwiora, ekspert wskazuje rozwiązanie. "To nie materiał na lidera"