Ukraina już od ponad dwóch lat musi się bronić przed rosyjskim najeźdźcą. Wojna rozpętana przez Rosję i Władimira Putina wciąż trwa. Nadal nie widać, aby coś w tej kwestii miało się zmienić. W walkach giną ludzie, a dodatkowo bombardowane są miasta.
Wojna pozbawiła życia już wielu Ukraińców związanych ze sportem. Tym razem media przekazały smutne wieści o śmierci Daniła Liaszkiewicza. Wprawdzie nie był zawodowym sportowcem, ale zaliczał się do znanych kibiców Dynama Kijów.
Słynny ukraiński klub pożegnał swojego fana za pośrednictwem mediów społecznościowych. Na Instagramie czytamy: "Dynamo składa szczere kondolencje rodzinie i przyjaciołom Daniła. Wieczna chwała bohaterowi!".
Liaszkiewicz był znany pod pseudonimem "Berserk". Po wybuchu wojny dołączył do 3. samodzielnej brygady szturmowej. Okoliczności jego śmierci nie są znane. Media jedynie podają, że zginął na froncie, broniąc ojczyzny.
Wielu kibiców ukraińskich drużyn sportowych chwyciło za broń, by walczyć z Rosją. Kluby starają się oddać im hołd, poprzez informowanie o ich bohaterskich czynach.