"To jest niemożliwe". Szczęsny szczery do bólu ws. swojego nazwiska

Twitter / FC Barcelona / Na zdjęciu: Wojciech Szczęsny
Twitter / FC Barcelona / Na zdjęciu: Wojciech Szczęsny

Wojciech Szczęsny jeszcze nie zadebiutował w barwach FC Barcelony, ale kiedy to nastąpi, to z pewnością wymowa jego nazwiska będzie zmorą dla Hiszpanów. Sam piłkarz jest w tej kwestii brutalnie szczery.

W tym artykule dowiesz się o:

Kilka tygodni temu Wojciech Szczęsny podpisał kontrakt z FC Barceloną. Polski bramkarz jeszcze nie zadebiutował w pierwszej drużynie Dumy Katalonii. Wszystkie dotychczasowe mecze rozpoczynał na ławce rezerwowych.

Polak jest jednak chwalony zarówno przez trenera Hansiego Flicka, jak i rywala w walce o miejsce w podstawowym składzie Inakiego Penę.

Wydaje się jednak, że debiut Szczęsnego jest tylko kwestią czasu. Polak coraz lepiej prezentuje się na treningach i już wkrótce może otrzymać szansę gry w barwach FC Barcelony.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Kompromitacja bramkarza. Kuriozalny gol w Meksyku

Gdy już do tego dojdzie, to wymowa jego nazwiska będzie z pewnością zmorą dla hiszpańskich komentatorów. Na kanale FC Barcelony w serwisie X pojawił się nawet filmik, w którym Szczęsny żartuje z wymowy swojego nazwiska.

- To niemożliwe - powiedział Szczęsny, co potwierdziła towarzysząca mu redaktorka. - Tek - odpowiedziała na to, jak mówić do piłkarza. Nagranie można zobaczyć poniżej.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty