"Czasami jest frustracja". Tak zareagował na gwizdy kibiców

YouTube / Meczyki / Na zdjęciu: Tymoteusz Puchacz
YouTube / Meczyki / Na zdjęciu: Tymoteusz Puchacz

Tymoteusz Puchacz zabrał głos po blamażu ze Szkocją (1:2). - Gwizdy kibiców? Oni są ambitni, chcą wygrywać - mówił kadrowicz, cytowany przez meczyki.pl.

Reprezentacja Polski jest pogrążona w kryzysie, co pokazał poniedziałkowy mecz na PGE Narodowym w Warszawie. Po porażce 1:2 ze Szkocją, Biało-Czerwoni spadli z najwyższej dywizji Ligi Narodów UEFA.

Losów meczu nie odmienił Tymoteusz Puchacz, który pojawił się na placu gry w 63. minucie rywalizacji. Lewy obrońca zanotował nie najlepszy występ i po ostatnim gwizdku porozmawiał z dziennikarzami.

Kadrowicze Michała Probierza zostali wygwizdany przez kibiców w Warszawie. Probierz odniósł się do krytycznych głosów.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ trafienie w Meksyku! Trafiła z ponad 40 metrów

- Gwizdy kibiców? Oni są ambitni, chcą wygrywać i my też chcemy. To jest sport, to są emocje i czasami jest frustracja - skomentował Puchacz, cytowany przez serwis meczyki.pl.

Na trybunach pojawiło się ponad 55 tysięcy kibiców. Puchacz rozumie, że wielu fanów było rozczarowanych kolejną porażką.

- Cieszymy się, że kibice są z nami, wspierają nas. Gramy dla nich. Nawet jeśli po przegranym meczu zostaniemy wygwizdani, to nie podłamie to nas. Oni chcą wygrywać. Jesteśmy z nimi w jednej drużynie - uzupełnił.

Komentarze (6)
avatar
Andrzej Szlapka
19.11.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nich sobie grają na tym Narodowym ale nigdy w tym stylu na Śląskim 
avatar
swan
19.11.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wejście Puchacza to była najgorsza zmiana jakiej dokonał trener.Gość jest poprostu leniwy.Nie biega bez piłki ,nie wychodzi na pozycje ,a ilość sprintów które wykonuje w meczu można policzyć n Czytaj całość
avatar
Drewniak Symulant
19.11.2024
Zgłoś do moderacji
7
1
Odpowiedz
Chcieć a móc to kolosalna różnica. 
avatar
aagaj
19.11.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
szkoda, bardzo szkoda, ale gra się do końca! gryzie się trawę!
a niby remis już był pewny! 
avatar
Sosna-Pień
19.11.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Po co wpuścił tego Puchacza. Już na początku stracił kilka razy piłkę, jedna z nich o mało nie skończyła się bramką dla Szkocji. Później bezpiecznie dla niego podawał do tyłu.
Krótko mówiąc: ni
Czytaj całość