Jak poinformował portal sport.es, Robert Lewandowski planuje przedłużenie swojego kontraktu z FC Barceloną do połowy 2027 roku. Obecnie jego umowa obowiązuje do 2025 roku, ale zawiera klauzulę umożliwiającą przedłużenie o kolejny rok, jeśli zagra w 50 proc. meczów. 36-latek pozostaje kluczowym zawodnikiem w drużynie prowadzonej przez Hansi Flicka.
Lewandowski imponował formą w obecnym sezonie, zdobywając 19 goli w 17 meczach. Jego występy przypominają najlepsze lata w Bayernie Monachium. Polak czuje się dobrze w Barcelonie i nie interesują go oferty z Arabii Saudyjskiej, które odrzucił już latem.
Decyzja Lewandowskiego o chęci przedłużeniu kontraktu jest pozytywnie odbierana przez władze klubu. Jego doświadczenie oraz przywództwo są cenne w młodym zespole. Klub zyskuje czas na znalezienie jego następcy i poprawę sytuacji finansowej. Mimo to, FC Barcelona rozważa inne opcje na rynku transferowym.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ trafienie w Meksyku! Trafiła z ponad 40 metrów
Ze względu na wiek Lewandowskiego, klub analizuje możliwość pozyskania nowego napastnika. Jednym z kandydatów jest Viktor Gyokeres ze Sportingu, jednak jego transfer może być trudny do zrealizowania. Alternatywą jest Jonathan David, który mógłby dołączyć do Barcelony bez opłaty transferowej po zakończeniu sezonu.
Podczas przerwy reprezentacyjnej Lewandowski był niezdolny do gry ze względu na uraz pleców. Nie wiadomo, czy snajper FC Barcelony będzie mógł wystąpić w nadchodzącym spotkaniu z Celtą Vigo (23 listopada).