"Nigdy". Są pierwsze komentarze po porażce Realu Madryt

PAP/EPA / PETER POWELL / Na zdjęciu: Kylian Mbappe
PAP/EPA / PETER POWELL / Na zdjęciu: Kylian Mbappe

W 5. kolejce fazy ligowej Ligi Mistrzów Real Madryt przegrał z Liverpoolem FC 0:2. Nie brakowało dziennikarzy, dla których trzecia porażka "Królewskich" w elitarnych rozgrywkach już jesienią była zaskakująca.

Przybycie Kyliana Mbappe do Madrytu nie sprawiło, że Real stał się prawdziwym walcem. Po stronie "Królewskich" nie brakuje bowiem wpadek zarówno w hiszpańskiej La Lidze, czy w elitarnej Lidze Mistrzów.

Środowy (27 listopada) wieczór dla mistrza Hiszpanii nie był kolorowy. W hicie 5. kolejki LM osłabiony Real przegrał na wyjeździe z Liverpoolem FC 0:2.

Trzecia porażka "Królewskich" w tych rozgrywkach, a także słaby występ Kyliana Mbappe był komentowany przez dziennikarzy na platformie X. Forma Realu okazała się dla nich niespodzianką, z kolei Francuz był krytykowany za to, jak się zaprezentował, marnując m.in. rzut karny.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Bramkarz był bezradny. Kapitalny gol w Hiszpanii

"Kiedy ostatni raz Real Madryt przegrał w Lidze Mistrzów 3 mecze?" - zastanawiał się Daniel Sobis z Eleven Sports.

"Liga Mistrzów istnieje już trzy dekady. Real Madryt NIGDY nie poniósł jesienią trzech porażek - aż do teraz" - napisał Rafał Stec z "Gazety Wyborczej", informując o zmaganiach "Królewskich" w fazie grupowej, która teraz stała się ligową.

"Real Madryt: w dwóch poprzednich sezonach LM: 25 meczów, 2 porażki. W tym sezonie LM: 5 meczów, 2 porażki. Bolesne przetarcie z nową formułą rozgrywek" - ocenił Tomasz Brożek z Interii.

"Mbappe jest w tym sezonie gorszy niż Asensio w ostatnich latach w Realu Madryt. I nie uważam tego za jakąś kontrowersję. Wygląda jak były piłkarz. Dramat" - podsumował Francuza Maciej Leszczyński z polskiego serwisu RealMadryt.pl.

"'Mbappe walczył i rywalizował'. No nie, tych dwóch rzeczy właśnie nie robił" - odniósł się do wypowiedzi Carlo Ancelottiego Sebastian Warzecha z Weszło.

Komentarze (5)
avatar
Adam Marek
29.11.2024
Zgłoś do moderacji
8
0
Odpowiedz
Ale z tych ekspertów nikt nie napisze,że Liverpool też grał w osłabieniu,bo trzech podstawowych graczy jak Jota,Arnold I Alison Becker też ma kontuzje.Bo gwiazdeczki Srealu srają pod siebie. 
avatar
Wojciech Giecewicz
28.11.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Dostał dobrą kasę i o to chodziło 
avatar
Janusz Marciniak
28.11.2024
Zgłoś do moderacji
8
7
Odpowiedz
Gra drużyną.Jak drużyną gra słabo to i najlepszy gracz nic nie zrobi. 
avatar
Luckyluke
28.11.2024
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Gwiazdorzyki...