Michail Antonio, kolega Łukasza Fabiańskiego z West Ham United, doznał poważnych obrażeń w wyniku wypadku samochodowego, który miał miejsce w Theydon Bois, Essex. W niedzielę (8 grudnia) 34-letni zawodnik przeszedł operację złamanej nogi.
Napastnik może być wyłączony z gry nawet na rok, a jego powrót na boisko stoi pod znakiem zapytania. Jim White z talkSPORT poinformował, że Antonio przebywa w szpitalu i jest w stabilnym stanie, gdzie może liczyć na personelu medycznego West Hamu.
- Doznał poważnego uszkodzenia jednej nogi i uważa się, że jego rehabilitacja będzie wymagała długiej rekonwalescencji. Minie co najmniej 12 miesięcy, zanim będzie wiadomo, czy w ogóle wróci na boisko. Może już nigdy nie zagrać w piłkę - powiedział prezenter.
ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku
West Ham potwierdził, że Antonio przeszedł operację i rozpocznie rehabilitację. Klub wyraził wdzięczność za wsparcie ze strony społeczności piłkarskiej oraz służb ratunkowych, które pomogły zawodnikowi po wypadku.
"West Ham United może potwierdzić, że Michail Antonio przeszedł operację złamania kończyny dolnej po wypadku drogowym w sobotnie popołudnie. Michail będzie nadal monitorowany w szpitalu w nadchodzących dniach" - czytamy w oświadczeniu klubu.