Dani Alves, były zawodnik FC Barcelony i meksykańskiego klubu Pumas UNAM, stanie przed Trybunałem Arbitrażowym ds. Sportu (TAS) z powodu zarzutów o naruszenie warunków kontraktu. Sprawa dotyczy okresu współpracy między 2022 a 2023 rokiem.
NAleży przypomnieć, że Pumas UNAM rozwiązało kontrakt z Alvesem w styczniu 2023 roku, gdy został on aresztowany pod zarzutem gwałtu w Barcelonie. Piłkarz został skazany na cztery i pół roku więzienia. Klub domaga się odszkodowania w wysokości 5 mln dolarów za naruszenie klauzuli dotyczącej zachowania.
ZOBACZ WIDEO: Miliarder mocno zaangażował się w działanie klubu. "Rozmawiamy codziennie"
Według serwisu uol.com.br, Pumas wysłało Alvesowi e-mail z informacją o rozwiązaniu kontraktu i żądaniem odszkodowania. Mimo że klub początkowo zaprzeczał tym doniesieniom, meksykańska prasa potwierdziła, że sprawa trafiła do TAS.
Pumas UNAM było ostatnim klubem w karierze reprezentanta Brazylii, który wcześniej grał m.in. w Sevilli, Juventusie, Paris Saint-Germain i Barcelonie. Rozprawa utytułowanego piłkarza przed TAS jest zaplanowana na 25 marca 2025 roku.
