Cztery drużyny pozostały na placu boju - FC Barcelona, Arsenal Londyn, Inter Mediolan oraz Paris Saint-Germain. W ostatnich dniach eksperci prześcigają się w typowaniach zespołu, który wygra bieżącą edycję rozgrywek Ligi Mistrzów.
Swojego faworyta ma także Luis Figo. Portugalczyk, który razem ze swoją reprezentacją zajął drugie miejsce na mistrzostwach Europy w 2004 roku, wskazał jeden zespół.
ZOBACZ WIDEO: Przebiegł z piłką prawie całe boisko. Fenomenalne trafienie w Niemczech!
- Dla mnie faworytem jest Paris Saint-Germain. Mają bardzo regularną serię wyników i są w świetnej formie fizycznej. Ale trudno jest przewidywać, nie mam ochoty z całą pewnością mówić, kto wygra - powiedział 127-krotny reprezentant kraju.
Figo, z którym portal tuttomercatoweb.com rozmawiał przy okazji Laureus World Sports Awards, w swojej wypowiedzi odniósł się także do dwóch zawodników Barcelony - Raphinhy i Roberta Lewandowskiego.
- To nie jest tak, że zawodnicy się zmieniają. Ale zawodnik pewny siebie gra o wiele lepiej. Jeśli grałeś w piłkę nożną, wiesz, o czym mówię: kiedy masz pewność siebie, wszystko ci się układa, niezależnie od jakości - podkreślił zapytany o Brazylijczyka i Polaka, którzy w tym sezonie imponują skutecznością.
Dodajmy, że półfinałach Ligi Mistrzów zagrają Barcelona z Interem (Figo grał w obu tych klubach) i Arsenal z PSG. Rozstrzygnięcia w tych parach zapadną na przełomie kwietnia i maja.
Real Betis vs. FC Barcelona - oglądaj mecz na żywo w ES1 o 18:30 w Pilocie WP (link sponsorowany)
Finał LM wygra Barcelona (z Lewandowskim!) bez względu na to z kim zagra.