Ależ forma Buksy. Znowu trafił

Getty Images / Juanma - UEFA / Na zdjęciu: Adam Buksa
Getty Images / Juanma - UEFA / Na zdjęciu: Adam Buksa

FC Midtjylland, w którym występuje Adam Buksa, przegrał z FC Nordsjaelland 2:3 w 27. kolejce ligi duńskiej. Wiceliderowi tabeli nie pomogła nawet bramka zdobyta przez polskiego napastnika.

Miesiąc na kolejnego gola w barwach FC Midtjylland czekał Adam Buksa. Polski napastnik zanotował dublet w wygranym przez jego drużynę meczu 26. kolejki ligi duńskiej z FC Kopenhagą (4:2).

Na wtorek, 22 kwietnia zaplanowane zostało kolejne spotkanie klubu Buksy. Reprezentant Polski po raz kolejny wpisał się na listę strzelców, kiedy to doprowadził do remisu 1:1 w 31. minucie rywalizacji.

ZOBACZ WIDEO: Przebiegł z piłką prawie całe boisko. Fenomenalne trafienie w Niemczech!

Bramka Polaka była odpowiedzią na trafienie Benjamina Nygrena, który otworzył wynik meczu już w 3. minucie. Po nieco ponad godzinie gry gospodarze wrócili na prowadzenie, bo samobójcze trafienie zanotował Ousmane Diao.

W dodatku wspomniany Diao w 80. minucie wyleciał z boiska, a po jego faulu podyktowano jeszcze rzut karny, którego na gola zamienił Sindre Walle Egeli. Bramkę na 2:3 zdobył jeszcze Valdemar Byskov, ale po jego trafieniu wynik nie uległ zmianie.

Buksa pozostał na boisku do końca spotkania, ale nie poprawił już swojego dorobku. Reprezentant Polski z 10. golami zajmuje 10. miejsce w klasyfikacji najlepszych strzelców. Z kolei FC Midtjylland po 27. kolejce jest wiceliderem ze stratą punktu do liderującej FC Kopenhagi.

FC Nordsjaelland - FC Midtjylland 3:2 (1:1)
1:0 - Benjamin Nygren 3'
1:1 - Adam Buksa 31'
2:1 - Ousmane Diao (sam.) 66'
3:1 - Sindre Walle Egeli (k) 81'
3:2 - Valdemar Byskov

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści