Bramkarz doznał poważnej kontuzji 22 września podczas starcia z Villarrealem (5:1). FC Barcelona postanowiła po tym zdarzeniu wzmocnić kadrę zespołu i podpisać kontrakt z Wojciechem Szczęsnym.
Zgłoszenie Polaka do składu było możliwe dzięki przepisom La Ligi dotyczącym długoterminowych urazów. Zgodnie z artykułem 77. regulaminu rozgrywek, klub może zarejestrować nowego zawodnika, jeśli nieobecność innego gracza trwa co najmniej cztery miesiące.
ZOBACZ WIDEO: Fenomenalna bramka z rzutu wolnego. 17-latek zadziwił świat
Barcelona skorzystała z tej możliwości i zgłosiła do ligowej rywalizacji Szczęsnego, z którym podpisała kontrakt w październiku. Klub przedstawił odpowiednią dokumentację medyczną, która została zatwierdzona przez komisję.
Co ciekawe, przepisy nie wymagają wyrejestrowania kontuzjowanego zawodnika, co pozwala obu bramkarzom być w składzie do końca sezonu.
Inaczej sytuacja wygląda w Lidze Mistrzów. Gdyby Flick chciał postawić na Marca-Andre ter Stegena, musiałby wykreślić z listy zgłoszeniowej Szczęsnego, który zajął na niej miejsce reprezentanta Niemiec. Kontrakt Polaka z Barceloną obowiązuje do 30 czerwca tego roku.