Kielecki hipermarket

Korona po kiepskiej rundzie potrzebowała wzmocnień i już je ma. Maciej Tataj i Grzegorz Lech to piłkarze, którzy są rewelacją pierwszej ligi. Pavel Stano ma za sobą sporą liczbę występów w Ekstraklasie, a Artur Jędrzejczyk jest uznawany za niezwykle utalentowanego zawodnika.

Artur Wiśniewski
Artur Wiśniewski

Tatajem kielczanie zainteresowali się już wówczas, gdy szkoleniowcem Korony został Marcin Sasal. Sprawa szybko przeciekła do mediów, ale to nie przeszkodziło działaczom, by porozumieć się z zawodnikiem. Cicho było natomiast w kwestii Lecha, który jest nieco bardziej anonimowym graczem od Tataja, ale w Ząbkach mimo wszystko pełnił bardzo ważną funkcję.

Inaczej wygląda kwestia Stano, byłego obrońcy Jagiellonii Białystok. Za niego kielecki klub nie musiał płacić nawet grosza, gdyż z dniem 1 stycznia piłkarzowi wygasł kontrakt z poprzednim pracodawcą. Defensor w ostatnim czasie częściej jednak przesiadywał na ławce rezerwowych, niż istotnie wybiegał na boisko.

Za wielką nadzieję natomiast uznawany jest Jędrzejczyk. Biorąc pod uwagę problemy Korony z obsadzeniem strefy obronnej, zawodnik ten może okazać się wielkim wzmocnieniem. Został on wypożyczony z warszawskiej Legii na 6 miesięcy.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×