Zagrali Barcelonie na nosie. Tylko zobacz ten wpis

Getty Images / Juan Manuel Serrano Arce / Na zdjęciu: Nico Williams, w ramce: wpis Atletic Bilbao z X
Getty Images / Juan Manuel Serrano Arce / Na zdjęciu: Nico Williams, w ramce: wpis Atletic Bilbao z X

Athletic Bilbo uderzył podwójnie. Najpierw zatrzymał Nico Williamsa mimo zakusów Barcelony. Potem zaś baskijski klub uderzył w mediach społecznościowych, publikując zdjęcie z wymownym podpisem. Barca została wyśmiana.

Athletic Bilbao ogłosił w piątek (4 lipca) sensacyjne przedłużenie kontraktu z Nico Williamsem aż o 10 lat. To wyraźny cios w transferowe plany FC Barcelony, która liczyła na sprowadzenie młodego skrzydłowego. Co więcej, klauzula odstępnego wzrosła o ponad 50 procent - z 58 do ok. 87 milionów euro.

- Kiedy podejmuję decyzje, dla mnie najważniejsze jest serce. Jestem tam, gdzie chcę być, ze swoimi ludźmi. To mój dom - powiedział piłkarz po parafowaniu umowy. Klub z Bilbao nazwał to "demonstracją lojalności" wobec zespołu, mimo "oszałamiających ofert", jakie miał na stole.

ZOBACZ #dziejesiewsporcie: Krychowiak wpadł w zachwyt podczas podróży

Barcelona próbowała dopiąć transfer, ale jej sytuacja z Finansowym Fair Play budziła wątpliwości co do możliwości rejestracji gracza. Do walki o Nico włączył się także Bayern, który przebił finansowo ofertę Barçy. Ostatecznie to jednak Bilbao rozdało karty.

Na tym się jednak nie skończyło. Kilka godzin po ogłoszeniu przedłużenia kontraktu, Athletic wrzucił na X zdjęcie młodego Nico Williamsa i Roberta Navarro z podpisem: "Najlepszy gospodarz".

Navarro pozuje na nim w koszulce... Barcelony. Gest z pozoru niewinny, ale dla wielu jednoznaczny. Athletic zagrał Barcelonie na nosie.

Navarro urodził się w Barcelonie i przez pewien czas trenował w katalońskim klubie. Ostatnio występował w RCD Mallorca, a teraz zagra w Bilbao. Wpis został odebrany jako prztyczek w stronę Barcy.

Komentarze (6)
avatar
RomaN59
6.07.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No i do konca kariery spedzi w przecietnym klubie bez sukcesu.Ok,tak wybral.Swiat sie nie zawalil a Barcelone nie upadla. 
avatar
Andrzej Tomsia
5.07.2025
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Zdjęcie pokazuje wzajemny szacunek, bo stoją razem i obejmują się, a nie wyśmiewanie kogokolwiek. Autorko. Ogranicz swoje wizje. 
avatar
coala
5.07.2025
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
brawo Nico dobrze zrobiłes ze olałes gnoii 
avatar
tom187
5.07.2025
Zgłoś do moderacji
5
3
Odpowiedz
Całe szczęście, nie chcemy go w FCB! 
avatar
Teodor m23
5.07.2025
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
O moj ty jeżu, sfajdałem sie z wrażenia. Kopacz z pióropuszem ukazał sie na zdjęciu w jakiejś koszulce.... 
Zgłoś nielegalne treści