Angolski prokurator zdradził, że aresztowani mężczyźni należą do separatystycznej organizacji, która od trzech dekad walczy o wyzwolenie prowincji Cabinda. Zostali oni schwytani na drodze łączącej Angolę i Kongo, na której w piątek doszło do zamachu.
Źródło artykułu: