Jess Carter, obrończyni reprezentacji Anglii, doświadczyła rasistowskich ataków w trakcie mistrzostw Europy, które obecnie odbywają się w Szwajcarii. W odpowiedzi na te wydarzenia, piłkarka zdecydowała się na zrobienie sobie tymczasowej przerwy od mediów społecznościowych.
"Od początku turnieju doświadczyłam wielu rasistowskich obelg. Choć uważam, że każdy kibic ma prawo do wyrażania opinii na temat występu i wyniku, nie zgadzam się i nie uważam za w porządku ani akceptowalne atakowanie kogoś ze względu na jego wygląd czy pochodzenie" - napisała 27-letnia Carter na Instagramie. Carter decyzję o wycofaniu się z mediów społecznościowych nazwała "środkiem samoobrony".
ZOBACZ WIDEO: Jasne rady dla polskich piłkarzy. "To nie są gwiazdeczki. Trzeba wziąć się do pracy"
Jak podaje "The Sun" Angielska Federacja Piłkarska (FA) potępiła te "odrażające nadużycia" i skontaktowała się z brytyjską policją, która z kolei nawiązała współpracę z odpowiednią platformą mediów społecznościowych w celu pociągnięcia winnych do odpowiedzialności.
Dyrektor generalny FA, Mark Bullingham, podkreślił, że priorytetem jest zapewnienie Carter wszelkiego potrzebnego wsparcia.
Cała drużyna Lionesses (reprezentacji Anglii kobiet) wydała oświadczenie, wyrażając solidarność z Jess Carter i wszystkimi zawodniczkami, które doświadczyły rasizmu. Lionesses zdecydowały się na zmianę dotychczasowej formy protestu przeciwko rasizmowi.
"Do tej pory klękałyśmy przed meczami, ale teraz postanowiłyśmy, że będziemy stać przed rozpoczęciem gry, szukając innego sposobu walki z rasizmem w piłce nożnej" - zapowiedziały w komunikacie.
O problemach Carter głośno również w niemieckiej prasie. Narzeczoną Angielki jest bowiem 34-letnia Ann-Katrin Berger (para na zdjęciu poniżej), bramkarka reprezentacji Niemiec, która na ME 2025 awansowała do półfinału. Niemki o finał zagrają z Hiszpankami (23 lipca),a Angielki z Włoszkami (22 lipca).