Sygnał dla Szczęsnego? Tak Hiszpanie ocenili jego rywala

Latem FC Barcelona zdecydowała się przegrupować hierarchię na pozycji bramkarza. Nowym numerem w układance Hansiego Flicka został sprowadzony z Espanyolu Joan Garcia. Rezerwowym jest Wojciech Szczęsny, który nie miał problemu z zaakceptowaniem tej roli. W kadrze są także Inaki Pena i kontuzjowany Marc-Andre ter Stegen.

W sobotę na Majorce doszło do oficjalnego debiutu Garcii w barwach FC Barcelony w rozgrywkach La Ligi. Bramkarz miał w zasadzie co robić tylko w pierwszej połowie. Gdy piłkarze "Dumy Katalonii" strzelili dwie bramki, a gospodarze złapali dwie czerwone kartki, goście całkowicie opanowali sytuację na boisku. W drugiej połowie ustalili wynik spotkania na 3:0.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Cristiano Ronaldo ciągle to ma. Ale przymierzył!

Dziennik "Sport" napisał, że Garcia był "solidny". Zrobił to, co do niego należało i nie wpuścił żadnej bramki. Z tego względu otrzymał notę 7 w dziesięciostopniowej skali.

"Bardzo pewny w swoich interwencjach, aż trzy godne uwagi w pierwszej połowie. Dobrze ustawiony, obronił groźne strzały, m.in. uderzenie Muriqiego. Wywołał spore zamieszanie podczas rozgrzewki, a potem otrzymał mocne uderzenie w głowę od Muriqiego" - napisano w uzasadnieniu.

Inny kataloński dziennik, "Mundo Deportivo", tradycyjnie nie przyznał not. Gazeta scharakteryzowała poszczególnych graczy. Przy Garcii pojawiło się określenie "filar".

"Zawsze dobrze ustawiony, wspierał obronę wychodząc poza pole karne, zatrzymał piłki, które do niego dotarły. Po wybiciu futbolówki poza pole karne został zaatakowany [przez Muriqiego]. Debiut oficjalny bez zarzutu" - stwierdzono.

Hiszpański serwis eldesmarque.com wystawił Garcii notę 7. "Nie miał zbyt wiele pracy, choć w nielicznych sytuacjach, w których musiał interweniować - zwłaszcza w pierwszej połowie - poradził sobie pewnie" - uzasadniono.

Taka sama ocena (7) pojawiła się w serwisie football-espana.net. "Nowy numer jeden nie miał wielu problemów w swoim debiucie w La Lidze w barwach Barcelony. Bez trudu obronił strzał Vedata Muriqiego we wczesnej fazie meczu i prezentował się pewnie" - przyznano.

Niższą ocenę, bo "6", przyznał Garcii portal goal.com. "Ligowy debiut bramkarza, dla którego Barcelona była gotowa poświęcić swoją relację z Markiem-Andre ter Stegenem. Wystarczyła mu tylko jedna interwencja, by zachować czyste konto" - zauważono.

Real Betis vs. FC Barcelona - oglądaj mecz na żywo w ES1 o 18:30 w Pilocie WP (link sponsorowany)