Rosyjski piłkarz Muslim Kagiermanow, występujący w trzeciej drużynie niemieckiego klubu FC St. Pauli (6. poziom rozgrywkowy), podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat atmosfery panującej w Niemczech, szczególnie w kontekście obecnej, niezwykle napiętej sytuacji geopolitycznej.
25-letni reprezentant czeczeńskiej szkoły futbolu, który od stycznia tego roku gra w St. Pauli (wcześniej pomocnik występował w SC Hainberg), stanowczo zaprzeczył istnieniu rusofobicznych nastrojów w społeczeństwie, z którym się styka.
ZOBACZ WIDEO: Robert Kubica ma relikwie Jana Pawła II. "Wdzięczność i podziw dla papieża nie zniknął"
W wywiadzie dla korespondenta rosyjskiego portalu Sport24, Kagiermanow stwierdził: "W niemieckim społeczeństwie nie ma żadnego zapachu neonazizmu - wszyscy są otwarci na dialog".
Rosjanin dodatkowo podkreślił, że nie doświadczył negatywnych postaw nawet ze strony ukraińskiego kolegi z drużyny.
- Co więcej, grałem razem z Ukraińcem - był do mnie pozytywnie nastawiony, nie rozmawialiśmy o polityce - relacjonował Kagiermanow, wskazując na brak napięć osobistych pomimo konfliktu zbrojnego między ich krajami (wojna w Ukrainie, za którą winę ponosi Federacja Rosyjska trwa od lutego 2022 roku).
"Wypowiedź ta sugeruje, że przynajmniej w jego otoczeniu sportowym i społecznym w Niemczech panuje atmosfera otwartości i wzajemnego szacunku, niezależnie od narodowości" - podsumowuje sport24.ru.
