Kamery go nagrały. Oto gdzie Flick oglądał El Clasico

Materiały prasowe / Carrusel Deportivo / Na zdjęciu: Hansi Flick
Materiały prasowe / Carrusel Deportivo / Na zdjęciu: Hansi Flick

Hansi Flick nie mógł poprowadzić Barcelony w "El Clasico", ale nie zabrakło go na stadionie. Kamery wychwyciły, gdzie zasiadł niemiecki szkoleniowiec, by śledzić każdy ruch swoich zawodników.

W tym artykule dowiesz się o:

Hansi Flick nie pojawił się na ławce FC Barcelony podczas niedzielnego "El Clasico". Choć jego zespół mierzył się z Realem Madryt w meczu o fotel lidera La Ligi, niemiecki szkoleniowiec nie mógł bezpośrednio kierować drużyną. Kamery szybko wychwyciły, gdzie obserwował to wielkie widowisko.

Barcelona przyjechała na Santiago Bernabeu poważnie osłabiona. W składzie zabrakło m.in. Roberta Lewandowskiego, Raphinhi, Daniego Olmo, ale też właśnie Hansiego Flicka, który został zawieszony i zasiadł na trybunach, by stamtąd śledzić przebieg hitowego starcia. Na ławce Barcelony zastąpił go asystent, Marcus Sorg.

ZOBACZ WIDEO: Szymon Kołecki zrównał z ziemią freak fighty. "Nie chciałbym przynieść wstydu"

"Carrusel Deportivo" opublikowało na platformie X nagranie z Flickiem. Niemiecki szkoleniowiec siedział w kabinie komentatorskiej na Santiago Bernabeu, tuż obok dziennikarzy relacjonujących mecz na żywo.

Nieobecność Flicka na ławce to pokłosie wydarzeń meczu z Gironą. W końcówce tamtego spotkania szkoleniowiec został odesłany na trybuny po drugiej żółtej kartce. Według sędziego Jesusa Gila Manzano, Niemiec miał zbyt emocjonalnie komentować jego decyzje. Klub tłumaczył, że Flick jedynie motywował swoich zawodników, jednak odwołanie nie przyniosło efektu.

Wideo można zobaczyć poniżej:

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści