To mógł być początek marzeń. Niewiarygodne pudło Zalewskiego

Twitter / Screen / TVP Sport / Na zdjęci: Nicola Zalewski nie wykorzystał stuprocentowej sytuacji już w 2. minucie
Twitter / Screen / TVP Sport / Na zdjęci: Nicola Zalewski nie wykorzystał stuprocentowej sytuacji już w 2. minucie

Minęło 70 sekund meczu z Holandią, a Polska mogła prowadzić 1:0. Stałoby się tak, gdyby Nicola Zalewski wykorzystał stuprocentową sytuację. Problem w tym, że nie trafił nawet w bramkę.

Reprezentacja Polski mogła rozpocząć piątkowy mecz z Holandią w eliminacjach mistrzostw świata od mocnego uderzenia.

Biało-czerwoni nie czekali na to, co zrobi rywal, tylko sami od początku przeszli do ofensywy i wypracowali kapitalną okazję już w 2. minucie.

Piotr Zieliński rozrzucił akcję na skrzydło, Matty Cash idealnie zagrał na piątym metr i wystarczyło, by Nicola Zalewski oddał celny strzał. Wtedy stojący między słupkami Bart Verbruggen nie miałby nic do powiedzenia.

Problem w tym, że Zalewski uderzył fatalnie i nawet nie trafił w bramkę.

Cash został pozbawiony niemalże pewnej asysty. A Zalewski nie strzelił swojego czwartego gola w kadrze.

Zobacz koszmarne pudło Zalewskiego:

ZOBACZ WIDEO: Był centymetry od pustej bramki. Nie uwierzysz, co zrobił

Komentarze (3)
avatar
Batyra
15.11.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Każdemu się zdarzy nie trafić,nawet najlepszym taka jest piłka więc nie ma się zajmować.Ogolnie mecz był bardzo dobry,brawo 
avatar
agresssor
15.11.2025
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Polska reprezentacja grała i za to jej chwała za poprzednich dwóch trenerów to była tragedia. Dziś miło sie oglądało . Brawo panie Urban 
avatar
Taktowidze
14.11.2025
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
NL grają taki piach ze szok widac ze im sie nie chce 
Zgłoś nielegalne treści