Reprezentacja Polski mogła rozpocząć piątkowy mecz z Holandią w eliminacjach mistrzostw świata od mocnego uderzenia.
Biało-czerwoni nie czekali na to, co zrobi rywal, tylko sami od początku przeszli do ofensywy i wypracowali kapitalną okazję już w 2. minucie.
Piotr Zieliński rozrzucił akcję na skrzydło, Matty Cash idealnie zagrał na piątym metr i wystarczyło, by Nicola Zalewski oddał celny strzał. Wtedy stojący między słupkami Bart Verbruggen nie miałby nic do powiedzenia.
Problem w tym, że Zalewski uderzył fatalnie i nawet nie trafił w bramkę.
Cash został pozbawiony niemalże pewnej asysty. A Zalewski nie strzelił swojego czwartego gola w kadrze.
Zobacz koszmarne pudło Zalewskiego:
ZOBACZ WIDEO: Był centymetry od pustej bramki. Nie uwierzysz, co zrobił