Dramat Neymara. Gwiazdor ma duży problem

Getty Images / Ricardo Moreira / Neymar
Getty Images / Ricardo Moreira / Neymar

Neymar ponownie zmaga się z urazem, co wykluczyło go z ważnego meczu Santosu przeciwko Internacional (1:1). To poważna komplikacja w kontekście jego przygotowań do mistrzostw świata 2026.

33-letni gwiazdor niedawno wrócił na boisko po wyleczeniu kontuzji ścięgna udowego. Jednak teraz, jak informuje BeIN Sports, zmuszony jest pauzować z powodu problemów z kolanem, co wykluczyło go ze starcia Santosu z Internacional (1:1).

Neymar dołączył do Santosu na początku 2025 roku po rozwiązaniu umowy z Al-Hilal. Jego powrót miał pomóc drużynie w walce o utrzymanie. W ciągu 25 rozegranych meczów zdobył siedem bramek i zanotował trzy asysty, ale częste kontuzje uniemożliwiają mu regularne występy.

ZOBACZ WIDEO: "Bez złota nie będzie ładnie". Co przyniesie współpraca Rusko z Protasiewiczem?

Według klubu nie ma uszkodzeń strukturalnych kolana, jednak ból i dyskomfort nie pozwalają Neymarowi na grę. Mimo problemów prezydent klubu, Marcelo Teixeira, widzi szansę na przedłużenie kontraktu, który kończy się pod koniec tego roku.

Brak Neymara nie tylko komplikuje sytuację zespołu, który jest bliski strefy spadkowej, ale także wpływa na jego indywidualne cele, w tym grę na mistrzostwach świata. Selekcjoner reprezentacji Brazylii, Carlo Ancelotti, podkreśla, że Neymar musi udowodnić formę i kondycję fizyczną, by znaleźć się na liście powołanych.

W meczu z Internacionalem Santos zdobył jeden punkt, ale w związku ze zwycięstwem Vitorii Salvador spadł na 17. miejsce - pierwsze w strefie spadkowej. Zespół ma przed sobą jeszcze mecze z Sport Recife, Juventude RS i Cruzeiro, które będą decydujące dla ich przyszłości w lidze.

Komentarze (2)
avatar
kloshard
25.11.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niech zorganizuje swoim zwyczajem imprezę taneczną ,jakoś wtedy kontuzji nie łapie 
avatar
Dziad Parchaty
25.11.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Koleś niech sobie daruję piłkę i zacznie grać w latynoskich telenowelach. Może tam nie nabawi się kontuzji. 
Zgłoś nielegalne treści