Jan Urban przemówił. Tak ocenił potencjalnych rywali

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Jan Urban
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Jan Urban

- Wydaje mi się, że nasza grupa jest dosyć mocna, gdybyśmy się tam oczywiście znaleźli i mam nadzieję, że tak będzie - wyznał Jan Urban w rozmowie z TVP Sport tuż po losowaniu grup MŚ 2026. Polska może zagrać z Holandią, Japonią i Tunezją.

W piątek, 5 grudnia w Waszyngtonie odbyło się losowanie grup mistrzostw świata 2026. Tym samym potencjalnych przeciwników na przyszłorocznym mundialu poznała reprezentacja Polski, którą czeka rywalizacja w barażach.

Wiadomo już, że w przypadku awansu na mistrzostwa świata Biało-Czerwoni zmierzą się z zespołami z grupy F. Trafiły tam Holandia, z którą rywalizowaliśmy w eliminacjach, a także Japonia i Tunezja.

ZOBACZ WIDEO: Była 10. sekunda meczu. Niebywałe, co zrobił bramkarz

- Chyba nas śledzą - powiedział Jan Urban, pytany o pierwszą myśl po trafieniu Holandii przez Jacka Kurowskiego z TVP Sport. - Wydaje mi się, że nasza grupa jest dosyć mocna, gdybyśmy się tam oczywiście znaleźli i mam nadzieję, że tak będzie - ocenił selekcjoner naszej kadry narodowej.

- Nie wiem za dużo o zespole Tunezji, natomiast Holandia wiadomo, jaki to przeciwnik, a z takim rywalem, jak Japonia, nigdy nie gra się łatwo, bo już niejednokrotnie pokazali na różnych imprezach, że potrafią napsuć krwi każdemu - dodał.

Urban opowiedział też, jak będą wyglądały przygotowania pod mundial. - Przez pierwsze miesiące będziemy raczej tylko i wyłącznie skupiać się na tych zespołach, które mamy w barażach. Jeśli pójdą one po naszej myśli, to będziemy mieli czas na analizę przeciwników w grupie na mistrzostwach świata. Mniej pracy będziemy mieli z Holandią, bo mamy dosyć dużo materiału na ich temat - wyjaśnił.

Amerykanie przygotowali specjalną ceremonię z uwagi na losowanie grup MŚ 2026. Z tego powodu nasz selekcjoner został poproszony o ocenę całego wydarzenia.

- Miałem wrażenie, że losowanie było dodatkiem do całego show, jaki lubią Amerykanie. Było wesoło, przyjemnie, ale losowanie odbyło się bardzo szybko, a wcześniej było wiele rzeczy takich, które mogły być może trwać krócej. Ale co kraj to obyczaj, oni tak lubią i rzeczywiście zaprosili niesamowitych ludzi, polityków, sportowców, artystów. Naprawdę pod tym względem był poziom mistrzowski, natomiast samo losowanie jak losowanie - podsumował Urban.

Biało-Czerwoni w barażach muszą pokonać u siebie Albanię, a później Ukrainę lub Szwecję na wyjeździe. Jeżeli nasza kadra narodowa zanotuje komplet zwycięstw, to wówczas wystąpi na mistrzostwach świata, które odbędą się w USA, Meksyku i Kanadzie.

Komentarze (6)
avatar
Stanisław Przybyłowicz
3 h temu
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Czyli Szwecję i Ukrainę już ograliśmy? Wyjście z grupy pewne? To dajcie jeszcze z kim zagramy w finale o mistrzostwo. Naprawdę nieźle nam idzie. 
avatar
jbpggcfky8
3 h temu
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Ta reprezentacja może tam pojechać jedynie w roli obsługi kosiarek do trawy!!! 
avatar
miko2016
3 h temu
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Tyrenyre Uryban ,nadzieja to wiesz co to jest . A więc żyj nadzieją. 
avatar
Jadwiga
3 h temu
Zgłoś do moderacji
4
3
Odpowiedz
Nic z tym trenerem. Chociaż po probejro każdy lepszy 
avatar
Frank UK
3 h temu
Zgłoś do moderacji
7
2
Odpowiedz
Trzeba wyjść z grupy, a później dalej rozważać. Rob do roboty i będzie OK, tego życzę... 
Zgłoś nielegalne treści