Mówi, co czeka Legię w meczu LKE. Padło słowo "wojna"

"Wojskowi" fatalnie spisują się w PKO Ekstraklasie, a po porażce z Piastem Gliwice znaleźli się w strefie spadkowej. Niewiele lepiej wiedzie im się w Lidze Konferencji - po czterech kolejkach mają na koncie tylko trzy punkty, co daje im obecnie 28. pozycję.

Legia Warszawa swój kolejny mecz w tych rozgrywkach rozegra już w czwartek, gdy zmierzy się na wyjeździe z FC Noah. Aktualny mistrz Armenii znajduje się w nieco lepszej sytuacji - w dotychczas zgromadził pięć punktów, co daje mu obecnie 23. pozycję w tabeli. Lokata ta gwarantuje grę w fazie pucharowej.

ZOBACZ WIDEO: Krychowiak w swoim stylu. Sala od razu wybuchła śmiechem

Dlatego mecz z Legią może mieć kolosalne znaczenie dla tego zespołu. W rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet zwracał na to uwagę Takuto Oshima. 27-letni japoński defensywny pomocnik jest piłkarzem FC Noah od lipca br.

- Nasza sytuacja jest korzystniejsza, ale same wyniki nie są najlepsze. Piłka jest nieprzewidywalna. W meczu z Legią damy z siebie sto procent, bo stoimy przed dużą szansą, aby w Lidze Konferencji grać dłużej - mówił.

- Jeżeli wygramy, to będziemy pierwszym klubem w historii Armenii, który awansował do fazy pucharowej europejskich rozgrywek. To byłoby ogromne osiągnięcie. Wyjdziemy jak na wojnę - podkreślił.

Oshima dobrze zna smak starć z Legią. W latach 2022-2024 był bowiem zawodnikiem Cracovii. W tym czasie wystąpił w czterech meczach przeciwko "Wojskowym". Jego drużyna zanotowała w nich dwa zwycięstwa, remis i porażkę.

Spotkanie FC Noah - Legia Warszawa odbędzie się w czwartek, 11 grudnia. Początek o 18:45. Tekstową relację live z tego spotkania przeprowadzi portal WP SportoweFakty.