Sampdoria pnie się w górę

Trwa zadyszka ACF Fiorentiny. Popularne fiołki w sobotni wieczór przegrały w Genui z tamtejszą Sampdorią. Dla podopiecznych Cesare Prandelliego był to piąty mecz bez zwycięstwa z rzędu.

W tym artykule dowiesz się o:

Doriani już w pierwszej połowie przesądzili o losach rywalizacji. Wynik otworzył Franco Semioli, który wpisał się na listę strzelców w 16 minucie. Na pięć minut przed przerwą na 2:0 podwyższył Giampaolo Pazzini. Warto zaznaczyć, że obaj ci piłkarze mają za sobą przygodę we Florencji.

Sampdoria wygrała czwarte spotkanie z rzędu. Po raz kolejny poradziła sobie bez Antonio Cassano w składzie. Piłkarze Luigi Del Neriego po sobotnim sukcesie awansowali na czwarte miejsce w tabeli.

Sampdoria Genua - ACF Fiorentina 2:0 (2:0)

1:0 - Semioli 16'

2:0 - Pazzini 40'

Sampdoria: Storari - Zauri, Gastaldello, Lucchini, Ziegler - Semioli, Palombo, Poli (76' Padalino), Guberti (59' Mannini) - Pazzini, Pozzi (71' Tissone).

Fiorentina: Frey – Comotto, Gamberini (10' Felipe), Kroldrup, Pasqual (69' Ljajić) – Montolivo, Donadel, Santana (16' Marchionni), Jovetić, Vargas – Gilardino.

Żółte kartki: Kroldrup, Vargas, Felipe.

Komentarze (0)