Richard Zajac (Podbeskidzie Bielsko-Biała) - Słowacki bramkarz udanie zadebiutował w barwach Górali. Golkipera Podbeskidzia wybronił kilka bardzo groźnych strzałów graczy Pogoni, czy pomógł w zatrzymaniu aspirującej do awansu drużyny ze Szczecina.
Jano Frohlich (Sandecja Nowy Sącz) - doświadczony defensor skutecznie dyrygował obroną Sandecji, która jako całość ustrzegła się rażących błędów. Słowak nie pozwalał na wiele napastnikom Motoru, a przy rozegraniu rzutów wolnych był także pożyteczny w ofensywie.
Łukasz Broź (Widzew Łódź) - obrońca Widzewa na boisku pojawił się dopiero w 68. minucie meczu. Był jednak autorem chyba najważniejszego gola w całych zawodach, bowiem ta bramka podłamała skrzydła ŁKS-u i praktycznie zapewniła podopiecznym Pawła Janasa wygraną w derbach Łodzi.
Łukasz Matuszczyk (KSZO Ostrowiec Świętokrzyski) - obrońca KSZO w przerwie zimowej miał zmienić barwy klubowe. Został jednak w Ostrowcu, ale to może być jego ostatnia rundy w barwach hutniczej jedenastki. Ten defensor po raz kolejny pokazał, że jest przydatny zarówno w obronie, jak i w ataku. Tym razem przekonali się o tym piłkarze Stali Stalowa Wola.
Adrian Łuszkiewicz (GKP Gorzów Wielkopolski) - pomocnik GKP w spotkaniu ze Zniczem Pruszków był najlepszym zawodnikiem meczu. 24-latek asystował przy pierwszej bramce dla GKP, kilka razy aktywnie włączał się do akcji ofensywnych swojej drużyny i siał popłoch w szeregach obronnych Znicza.
Rudolf Urban (Sandecja Nowy Sącz) - były reprezentant Słowacji wykonywał rzuty wolne, a po rozegraniu jednego z nich padła druga bramka dla Sandecji. Rządził i dzielił w środku pola. Sam również zaliczył jedno trafienie.
Michał Bębenek (Sandecja Nowy Sącz) - zaliczył sporo rajdów lewą stroną boiska zakończonych dośrodkowaniami lub strzałami. Często gubił zwodami obrońców Motoru, którzy mieli z nim sporo kłopotów. Zdobył czwartą bramkę dla Sandecji, która rozstrzygnęła losy meczu z Motorem.
Marcin Nowacki (Wisła Płock) - świetny debiut pomocnika Wisły. Oprócz asysty kilka razy bardzo dobrze obsłużył partnerów z zespołu, a także sam próbował swoich sił przy strzałach z dystansu.
Robert Szczot (Górnik Zabrze) - bardzo aktywny piłkarz w niedzielnych derbach Śląska. Pomocnik Górnika wiele razy szarżował na skrzydle, kilkakrotnie uderzał na bramkę rywala a także pomagał w defensywie. Zabrakło tylko gola.
Daniel Koczon (Wisła Płock) - świetne zawody w wykonaniu napastnika Nafciarzy. Koczon wpisał się dwukrotnie na listę strzelców, czym znacznie pomógł w wywalczeniu przez Wisłę jakże ważnego kompletu oczek w potyczce z Górnikiem Łęczna.
Marcin Robak (Widzew Łódź) - zdobył czwartego gola dla Widzewa, był bardzo aktywny w ataku. Czasem mógł nieco lepiej wykańczać akcję, ale Robak potrafi się znaleźć w odpowiednim miejscu i czasie.
Ławka rezerwowych: Maciej Mielcarz (Widzew Łódź), Dudu (Widzew Łódź), Marcin Stańczyk (Dolcan Ząbki), Veljko Nikitović (Górnik Łęczna), Piotr Reiss (Warta Poznań), Piotr Grzelczak (Widzew Łódź), Michał Jończyk (Sandecja Nowy Sącz).