Druga szansa nowych trenerów - zapowiedź meczu Dolcan Ząbki - Motor Lublin

Ani trener Bogusław Baniak, ani Radosław Mroczkowski nie poczuli jeszcze smaku zwycięstwa odkąd prowadzą swoje nowe kluby. Zarówno Dolcan Ząbki, jak i Motor Lublin przegrały swoje mecze na inaugurację rundy rewanżowej I ligi i będą chciały w sobotę zdobyć pierwsze wiosenne punkty, które potrzebne są zwłaszcza ekipie ze wschodniej Polski.

W dwóch pierwszych, wiosennych meczach Dolcanu, z których jeden rozegrany został w ubiegłym tygodniu, do Ząbek przyjechał i przyjedzie trener, który w rundzie rewanżowej nie odniósł ze swoją drużyną jeszcze żadnego zwycięstwa. Co więcej w ostatniej kolejce trener Warty, Marek Czerniawski zdobył trzy punkty debiutując jako szkoleniowiec poznańskiego zespołu. Teraz Bogusław Baniak stanie przed szansą odniesienia pierwszego zwycięstwa jako szkoleniowiec Motoru, również na obiekcie ząbkowskiego zespołu.

Motor po ubiegłotygodniowej porażce z beniaminkiem, Sandecją Nowy Sącz na gwałt potrzebuje zwycięstwa w kolejnym spotkaniu. Przez niektórych spotkanie przeciwko ząbkowskiemu Dolcanowi jest już nazywane meczem ostatniej szansy dla lubelskiej drużyny, jednak jest chyba jeszcze za wcześnie na takie stwierdzenia. Nie ulega jednak wątpliwości, że Motor znajduje się w fatalnej sytuacji. Podopieczni trenera Baniaka tracą dziewięć punktów do szesnastego w tabeli Znicza Pruszków oraz jedenaście oczek do będącej poza strefą spadkową Wisły Płock.

W spotkaniu w Ząbkach nie wystąpi kapitan drużyny Przemysław Żmuda, który pauzuje za cztery żółte kartki oraz Michał Maciejewski i Damian Niemczyk z powodu kontuzji. Szansę na debiut ma nowy piłkarz Motoru, Brazylijczyk Alan Santana. Przewagę lublinianie mają już na samym wstępie, gdyż lista absencji w Dolcanie będzie w sobotnim meczu znacznie dłuższa. Prawdopodobnie nie wystąpią Piotr Kosiorowski, który jest zdrowy, jednak nie jest gotowy na 90 minut gry oraz Michał Zapaśnik, który w tym tygodniu chodził jeszcze o kulach. Kontuzje leczą cały czas Tomasz Kułkiewicz i Jacek Gabrusewicz, za czerwone kartki z potyczki z Wartą Poznań nie zagrają Mariusz Unierzyski oraz Marcin Korkuć.

Tak samo, jak spotkanie podopiecznych trenera Mroczkowskiego z Wartą, tak samo mecz z Motorem będzie najprawdopodobniej meczem walki. Na nic więcej nie pozwala z resztą boisko w Ząbkach, które po ostatnim spotkaniu było totalnie zniszczone. W dodatku temperatury w Warszawie i okolicach w ostatnim tygodniu były bliskie zeru, więc trawa na boisku ząbkowskiej drużyny nie miała jak urosnąć.

Faworytem spotkania na pewno jest drużyna Dolcanu, jednak większa determinacja i wola walki może być atutem Motoru. Na boisku, gdzie trudno jest wyhamować po rozpędzeniu się, na pewno zobaczymy wiele żółtych a może również i czerwonych kartek.

Dolcan Ząbki - Motor Lublin 13.03.2010 r. godz. 14:00

Przewidywane składy:

Dolcan Ząbki: Misztal - Stawicki, Hirsz, Pawłowicz, Warakomski - Ziajka, Stańczyk, Hinc, Kostrubała, Robaszek - Pieczara.

Motor Lublin: Gieresz - Wojdyga, Ptaszyński, Kursa, Syroka - Król, Santana, Adamiec, Popławski, Białek - Fundakowski.

Sędzia: Grzegorz Stęchły (Jarosław)

Zamów relację z meczu Dolcan Ząbki - Motor Lublin

Wyślij SMS o treści SF MOTOR na numer 7303

Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu Dolcan Ząbki - Motor Lublin

Wyślij SMS o treści SF MOTOR na numer 7101

Koszt usługi 1,22 zł z VAT

Źródło artykułu: