Niedziela w Premier League: Otwarte drzwi w Man Utd dla Ronaldo, Wenger coraz bardziej wierzy w mistrzostwo

Ferguson ma otwarte drzwi dla Ronaldo

Czy Cristiano Ronaldo wróci kiedyś do Manchesteru United? Całkiem możliwe, ponieważ Sir Alex Ferguson nie zamyka przed Portugalczykiem drzwi na Old Trafford - pisze Sunday Express.

- Cristiano zna wartość Manchesteru United. Piłkarze mają tutaj ochronę. Przychodzą codziennie na trening i nikt ich niepokoi. Myślę, że Real Madryt nie jest łatwym klubem dla niego. Tam jest wielu fanów, którzy mogą przeszkadzać i jest intensywne zainteresowanie ze strony mediów. Nie sądzę, żeby został w Realu do końca kariery. Jest wiele wyzwań, a on jest typem takiego piłkarza, które je lubi - powiedział Ferguson.

Ancelotti chwali show Maloudy

Jednym z najlepszych piłkarzy meczu Chelsea Londyn - West Ham United (4:1) był Florent Malouda. Francuz zaliczył dwie asysty, a także sam umieścił piłkę w siatce.

- Był dzisiaj najlepszym piłkarzem na boisku. Strzelił fantastycznego gola, miał tak samo wspaniałą asystę przy pierwszy golu, a później przy drugim Didiera - nie mógł się nachwalić swojego podopiecznego Carlo Ancelotti, menedżer Chelsea.

Wenger coraz bardziej wierzy w mistrzostwo

W trzeciej doliczonej minucie Nicklas Bendtner zapewnił Arsenalowi Londyn zwycięstwo nad Hull City. Kanonierzy nadal zatem liczą się w walce o mistrzostwo Anglii.

- To nie jest dobre dla mojego serca, ale dla mistrzostwa nie takie złe. Mamy przed sobą osiem meczów, jesteśmy w czołówce, więc dlaczego nie mielibyśmy tego dokonać? - pyta retorycznie Arsene Wenger. Kanonierzy chcą przełamać złą serię, ponieważ od pięciu lat nie potrafią zdobyć żadnego trofeum. Wenger wierzy, że nadszedł kres złej serii.

Gianfranco Zola: 1:4 z Chelsea to nie jest sprawiedliwy remis

West Ham United przegrał z Chelsea Londyn 1:4 w meczu na Stamford Bridge. Niepocieszony po tym spotkaniu był menedżer Młotów Gianfranco Zola.

- Czy to był sprawiedliwy wynik? Myślę, że nie, ponieważ graliśmy dobrze, ciężko pracowaliśmy i w mojej opinii wynik 1:4 nie ukazuje tego, co się działo na boisku. Oni zasłużyli na zwycięstwo. To dobra drużyna i stworzyli sobie dużo sytuacji bramkowych, ale 1:4 to za wiele dla mojej drużyny - powiedział Zola.

Campbell powinien dostać czerwoną kartkę?

W opinii Phila Browna, menedżera Hull City, Sol Campbell nie powinien był dokończyć sobotniego meczu Premier League. Szkoleniowiec Tygrysów uważa, że Anglik powinien był zostać wyrzucony z boiska za faul we własnym polu karnym. Andre Mariner dał mu tylko żółtą kartkę.

Jest jednak i druga strona medalu. Jan Vennegoor of Hesselink był na pozycji spalonej i wcześniej sędzia powinien był zatrzymać akcję i nie byłoby dyskusji o rzucie karnym i kartce dla Campbella. - Był ofsajd, ale go nie było, ponieważ chorągiewka nie poszła w górę. Za taki faul powinien dostać czerwoną kartkę - powiedział Phil Brown.

O'Neill nadal wierzy w czwarte miejsce

Tylko remis ze Stoke City zanotowała Aston Villa. The Villans tracą sześć punktów do czwartego Tottenhamu Hotspur, ale pocieszają się tym, że mają dwa zaległe mecze do rozegrania.

Martin O'Neill, szkoleniowiec klubu z Villa Park, cały czas wierzy, że to właśnie jego drużyna na koniec sezonu zajmie czwartą lokatę. O'Neill przyznał, że był zadowolony z postawy swojego zespołu, który nieźle bronił się w spotkaniu ze Stoke City. - Była to wyśmienita obrona. Wiedzieliśmy czego możemy się po nich oczekiwać i dlatego jestem zadowolony - przyznał O'Neill.

Rieria opuści Liverpool?

Zdaniem Sunday Mirror, Albert Riera latem opuści Liverpool. Skrzydłowy The Reds miałby odejść za 6 milionów funtów do Villarreal, gdzie zastąpiłby Roberta Piresa.

W Liverpoolu nie są tak zadowoleni z gry 27-latka, który nie okazał się takim wzmocnieniem, jakim sądzono, że będzie. Dlatego Rafael Benitez ściągnął zimą Maxi Rodrigueza.

Podobno także Sevilla jest zainteresowana Albertem Rierą.

Zola chce dwóch zawodników Birmingham

News of the World donosi, iż West Ham United chce pozyskać dwóch zawodników Birmingham City. Są nimi Liam Ridgewell oraz Sebastian Larsson.

Gianfranco Zola chce wykorzystać fakt, że obaj nie będą mieli ważnych kontraktów po zakończeniu sezonu. Młoty nie musiałby zatem płacić za nich ani jednego funta.