Sergiusz Prusak (Górnik Łęczna) - pewny punkt defensywy łęczyńskiej drużyny. Wyłapywał groźne dośrodkowania, odważnie interweniował na przedpolu i przede wszystkim obronił rzut karny. Zachował czyste konto.
Mateusz Sroka (GKS Katowice) - przypadło mu w udziale zatrzymywanie akcji Krzysztofa Kazimierczaka i Grzegorza Bronowickiego. Z tego zadania wywiązał się bardzo dobrze. Nie pozwalał na wiele rywalom, często włączał się również do ofensywy.
Jarosław Bieniuk (Widzew Łódź) - Bieniuk, który po raz kolejny narzekał na stan murawy, pokazał się z bardzo dobrej strony. Stoper Widzewa świetnie dyrygował obroną łodzian, która dzięki doświadczeniu nie pozwoliła Warcie zdobyć gola.
Michał Maciejewski (Motor Lublin) - defensywa Motoru w Ząbkach należała do najlepszych formacji. Obrońcy nie pozwalali na zbyt wiele gospodarzom i dzięki temu lublinianie odnieśli zwycięstwo.
Dawid Ptaszyński (Motor Lublin) - Ptaszyński, podobnie jak Maciejewski, spisał się w meczu z Dolcanem bardzo dobrze. Razem z partnerami ograniczał poczynania rywala, dzięki czemu Motor nie stracił bramki i wygrał drugi mecz w lidze.
Konrad Cebula (Górnik Zabrze) - pomocnik zabrzan nadal jest w znakomitej formie. Wiosna 2010 roku, podobnie jak ta z 2009, zaczęła się udanie dla tego piłkarza. Cebula zdobył jakże ważnego, zwycięskiego gola dla Górnika. Był również bardzo aktywny w ataku.
Darvydas Sernas (Widzew Łódź) - litewski pomocnik Widzewa po raz kolejny udowodnił swoje nietuzinkowe umiejętności. W meczu z Wartą Poznań Sernas zdobył drugiego gola na wiosnę i ósmego w całych rozgrywkach. Oprócz bramki, zaliczył także asystę przy trafieniu Marcina Robaka.
Prejuce Nakoulma (Górnik Łęczna) - piłkarz z Burkina Faso jeszcze rano w dniu meczu leżał w łóżku i jego występ przeciwko GKS stał pod znakiem zapytania. Ostatecznie zagrał i zapewnił swojej drużynie trzy punkty. Chociaż jest niezbyt wysoki, wygrał pojedynek główkowy z obrońcą. Kilka razy groźnie uderzał.
Piotr Bagnicki (Podbeskidzie Bielsko-Biała) - jego strzał po dośrodkowaniu z rzutu rożnego dał Góralom 3 punkty w meczu ze Zniczem. Zaś dla tego napastnika było to już piąte trafienie w obecnym sezonie, dzięki czemu jest on najlepszym strzelcem w klubie.
Kamil Biliński (Znicz Pruszków) - mimo iż tym razem nie zdobył gola dla pruszkowskiej ekipy, był bardzo aktywny i stanowił największe zagrożenie dla bramki strzeżonej przez Richarda Zajaca.
Wojciech Białek (Motor Lublin) - napastnik Motoru w drugim kolejnym meczu na wiosnę zdobył gola. Tym razem bramka okazała się jedyną w spotkaniu i dała trzy punkty ekipie z Lublina. Dodatkowo Białek był bardzo aktywny i stwarzał ogromne zagrożenie.
Ławka rezerwowych: Krzysztof Żukowski (Flota Świnoujście), Marcin Nowak (Pogoń Szczecin), Kamil Nitkiewicz (MKS Kluczbork), Dariusz Gawęcki (Sandecja Nowy Sącz), Vahan Gevorgyan (ŁKS Łódź), Przemysław Pitry (Górnik Zabrze), Łukasz Gikiewicz (ŁKS Łódź).