- W ogóle nie widzę zagrożenia. Gdyby dodać Jadze 10 punktów, które miała mniej na starcie, to wyszłaby nam prawdziwa siła drużyny. Ten zespół ma duże możliwości, silny skład, dlatego spadku nie będzie - powiedział dla Przeglądu Sportowego Marcin Burkhardt.
Burkhardt został wypożyczony z Metalista Charków i okazał się wzmocnieniem drużyny. Do szczytu formy mu jednak jeszcze brakuje. Dlatego trener nie może liczyć na pełne 90 minut w jego wykonaniu. Wypożyczenie kończy się w maju, ale pomocnik Jagiellonii nie wie jeszcze, gdzie będzie grał w przyszłym sezonie.
Więcej w Przeglądzie Sportowym.