Wtorek w La Liga: El Clasico zwykłym meczem dla Pellegrini'ego

Gran Derby zbliżają się wielkimi krokami. Do konfrontacji Realu Madryt z FC Barceloną jeszcze 5 dni, ale piłkarze i szkoleniowcy już wypowiadają się na ten temat. Casillas najbardziej obawia się postawy Xavi'ego, z kolei Guti przyznaje, że nie boi się nikogo. Najmniej emocjonalnie do meczu podchodzi trener Manuel Pellegrini, który nie przejmuje się sobotnią potyczką. Z innych wydarzeń w Hiszpanii głośnym echem odbiło się objęcie posady szkoleniowca Valladolid przez Javiera Clemente.

Guti nie boi się Barcelony

Pomocnik Realu Madryt - Guti przekonuje, że jego ekipa nie obawia się nikogo, także piłkarzy FC Barcelony, którzy w sobotę przyjadą na Santiago Bernabeu.

- To będzie niezwykle ważny mecz, a my nie boimy się nikogo. Musimy przyznać, że Barcelona pokazuje się z bardzo dobrej strony i ma świetnych, świetnych zawodników. Ale my również jesteśmy dobrze obsadzeni i możemy ich pokonać - zapowiedział Guti.

Xavi najgroźniejszy dla Casillasa

Golkiper Królewskich - Iker Casillas uznał, iż najgroźniejszym zawodnikiem w katalońskiej ekipie jest Xavi i to właśnie jego najchętniej nie widziałby podczas El Clasico w barwach Blaugrany.

- Co roku mówię to samo. Xavi jest fantastyczny. Kiedy kontroluje piłkę, Barca przeważa, a on jest zawsze moim ulubionym graczem - przyznał reprezentacyjny bramkarz Hiszpanii.

Reyes i Valera niepewni występu

Wciąż nie wiadomo czy w czwartkowym pojedynku Ligi Europejskiej pomiędzy Atletico Madryt i Valencią wybiegnie duet Jose Antonio Reyes - Juan Valera. Obaj stołeczni gracze trenują indywidualnie i mają coraz mniej czasu na rehabilitację.

Piłkarze doznali urazów w czasie zeszłotygodniowych derbów Madrytu z Realem i w ostatnich dwóch pojedynkach trener Quique Sanchez Flores musiał ominąć ich przy ustalaniu składu.

W pierwszym spotkaniu na Estadio Mestalla padł remis 2:2.

El Clasico nie robi wrażenia na Pellegrinim

Trener Realu Madryt - Manuel Pellegrini nie przejmuje się zbytnio rangą wielkich derbów Europy. Chilijczyk uważa, że to spotkanie nie zadecyduje o mistrzostwie i jest jedynie kolejną konfrontacją jego ekipy.

- Oczekujemy na wygraną, a uczyni to ten, kto popełni mniej błędów. Zmierzymy się ze świetnym rywalem, ale jestem pewien, że zwyciężymy jeśli się tylko skupimy i zagramy nasz futbol. El Clasico jest jedynie kolejnym meczem do rozegrania - przyznał były szkoleniowiec Villarreal.

Atakujący Twente trafi do Hiszpanii?

Jedna z gwiazd Eredivisie - Bryan Ruiz z Twente przyznał, że kontaktowało się już z nim kilka klubów z Hiszpanii. 24-latek trafił do holenderskiego klubu przed rokiem z Gent i zbiera bardzo dobre recenzje za swoją grę.

- Kilka ekip z Primera Division chciało ze mną porozmawiać na temat transferu, ale mogę pomyśleć o przeprowadzce do lepszej ligi, kiedy sezon się zakończy. Nie wiem co w tej sytuacji chce zrobić Twente, lecz mam klauzulę wykupu w wysokości 15 mln euro - przyznał napastnik.

Kilka tygodni temu Ruiza łączono już z przeprowadzką do Sevilli albo Villarreal.

Clemente trenerem Valladolid

Trzecim szkoleniowcem Realu Valladolid w tym sezonie został Javier Clemente, który ma zająć się ekipą do końca rozgrywek.

Sezon Valladolid rozpoczęło pod wodzą Jose Luisa Mendilibara, którego drużynę przejął Onesimo. W czasie jego pracy ekipa z Valladolid również osiągała niezadowalające wyniki i po ostatnim weekendzie został wyrzucony z klubu.

Valladolid na 8 kolejek przed końcem znajduje się na przedostatniej pozycji i ma 7 punktów straty do bezpiecznej strefy.

Komentarze (0)