Spotkanie w Łodzi mogło rozpocząć się niezbyt dobrze dla gospodarzy. W 2. minucie mecz zakotłowało się w polu karnym Widzewa, ale goście nie potrafili skierować piłki do siatki rywala. Pierwszy kwadrans piątkowych zawodów zakończył się groźną akcję gospodarzy. W końcu, któryś z zespołów oddał strzał. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego ładne głową uderzył Jarosław Bieniuk, ale futbolówka trafiła tylko w słupek bramki strzeżonej przez Sławomira Janickiego. Goście co jakiś czas próbowali atakować, a łodzianie nie byli w stanie przełamać bloku defensywnego GKP. W końcu w 27. minucie udał się. Po dość przypadkowym zagraniu piłkę przejął Marcin Robak, który nie zwykł marnować takich sytuacji i zdobył pierwszego gola dla gospodarzy. Widzew miał jeszcze w pierwszych minutach trzy dobre sytuacje na gola, ale raz górą w pojedynku sam na sam z Piotrem Grzelczakiem okazał się golkiper gościa, a dwukrotnie strzały lidera pierwszoligowych rozgrywek były minimalnie niecelne.
Druga połowa nie różniła się od pierwszej. Przeważał Widzew, który dziesięć minut po wznowieniu gry zdobył drugiego gola. W sytuacji sam na sam z Janickim znalazł Darvydas Sernas. Litwin ze spokojem skierował piłkę do siatki i podwyższył wynik zawodów. Po tym trafieniu na boisku właściwie niewiele się działo. Gospodarze zadowoleni z dwubramkowego prowadzenia spokojnie prowadzili grę. Goście z kolei nie chcieli się odkryć i stracić kolejne bramki i skupili się głównie na grze w defensywie. Widzew dzięki tej wygranej ma już 19 punktów przewagi nad trzecią Sandecja Nowy Sącz i tylko kataklizm może odebrać Widzewowi awans do ekstraklasy. Łodzianie zdecydowanie odstają od reszty stawki. Ten zespół już w tym sezonie powinien grać w ekstraklasie, a nie męczyć się na jej zapleczu.
Widzew Łódź - GKP Gorzów Wlkp. 2:0 (1:0)
1:0 - Robak 27'
2:0 - Sernas 55'
Składy:
Widzew Łódź: Mielcarz - Ben Radhia, Bieniuk, Szymanek, Dudu, Ostrowski (46' Broź), Kuklis (81' Grzeszczyk), Panka, Sernas, Grzelczak (57' Lisowski), Robak.
GKP Gorzów Wlkp.: Janicki - Ziemniak, Truszczyński, Grocholski, Topolski, Andruszczak (46' Machaj), Łuszkiewicz, Kaczorowski (46' Wan), Piątkowski, Ilków-Gołąb (67' Białożyt), Czerkas.
Żółte kartki: Bieniuk (Widzew) oraz Czerkas, Topolski (GKP).