Pawełek doznał urazu skrętnego kolana w sytuacji, kiedy próbował przeszkodzić Siergiejowi Kriwcowi przy oddawaniu strzału. Golkiper Wisły dotrwał do końcowego gwizdka, ale w ostatnich minutach spotkania wyraźnie kulał. W poniedziałek przeprowadzono badanie USG kontuzjowanego miejsca, ale nie dało ono jednoznacznej odpowiedzi na to, jak poważny jest to uraz. Podobnie sprawa wygląda z Piotrem Brożkiem. 27-letni pomocnik również wytrwał do zakończenia meczu, ale teraz czeka na lekarską diagnozę: - Obaj skręcili kolano. W tej chwili nie mamy dokładnej diagnozy, ale duży problem ma przede wszystkim Mariusz. Kuleje i odczuwa ból - komentuje trener Białej Gwiazdy, Henryk Kasperczak.
Opiekun mistrzów Polski wie już, kto zastąpi kontuzjowanych graczy. Miejsce Pawełka zajmie Marcin Juszczyk, który zastępował go już w spotkaniu z Polonią Warszawa, a na lewą obronę przesunięty zostanie Junior Diaz. - Marcin już raz w tej rundzie zagrał i się sprawdził. Liczę na niego. Niewykluczone, że będę musiał też wrócić do opcji z Juniorem na lewej obronie - tłumaczy Kasperczak.
Po odcierpieniu kary za kartki do składu Wisły wraca jej kapitan, Arkadiusz Głowacki.