Jedenastka 27. kolejki ekstraklasy wg SportoweFakty.pl:
Zbigniew Małkowski (Korona Kielce, 1) - znakomicie się zachował w kilku sytuacjach. Gdyby nie jego świetne interwencje, kielczanie nie wywieźliby z Krakowa kompletu punktów.
Maciej Sadlok (Ruch Chorzów, 3) - praktycznie nie do przejścia w obronie, pożyteczny w ataku. Kilkakrotnie postraszył Jana Muchę strzałami z dystansu.
Tomasz Jodłowiec (Polonia Warszawa, 1) - stoper Czarnych Koszul bardzo dobry mecz udokumentował zdobyciem bramki.
Błażej Telichowski (Polonia Bytom, 1) - pewny punkt obrony bytomian. Skuteczny w tyłach i w ataku. 26-latek zdobył bramkę w konfrontacji z Zagłębiem Lubin.
Piotr Piechniak (Odra Wodzisław, 1) - walczył za dwóch, dużo biegał, a co najważniejsze zdobył przepiękną bramkę w arcyważnej konfrontacji z Arką Gdynia.
Mateusz Cetnarski (PGE GKS Bełchatów, 3) - znakomity mecz pomocnika Torfiorzy. Lider środka pola bełchatowian. Zdobył bramkę, która śmiało może kandydować do miana trafienia kolejki.
Szymon Sawala (Polonia Bytom, 1) - znakomicie czytał grę, dostrzegał lepiej ustawionych kolegów. Ukoronowaniem jego dobrego występu była ładna bramka.
Adrian Mierzejewski (Polonia Warszawa, 2) - motor napędowy Czarnych Koszul. Siał sporo zamieszania w szeregach obronnych Jagiellonii.
Jacek Kiełb (Korona Kielce, 2) - biegał, walczył, zagrażał bramce strzeżonej przez Marcina Juszczyka. To jego trafienie przesądziło o sensacyjnym zwycięstwie Korony w Krakowie.
Dawid Nowak (PGE GKS Bełchatów, 3) - nie do zatrzymania dla defensorów Cracovii. Dwukrotnie skierował piłkę do siatki.
Robert Lewandowski (Lech Poznań, 5) - obrońcy Śląska kompletnie nie radzili sobie z napastnikiem Kolejorza. Zawodnik Lecha dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, a mógł nawet skompletować hattricka.
Ławka rezerwowych:
Krzysztof Pilarz (Ruch Chorzów), Peter Hricko (Polonia Bytom), Manuel Arboleda (Lech Poznań), Sławomir Peszko (Lech Poznań), Michał Pulkowski (Ruch Chorzów), Łukasz Maliszewski (Korona Kielce), Daniel Gołębiewski (Polonia Warszawa).