Przybliżyć się do utrzymania - zapowiedź meczu Podbeskidzie Bielsko-Biała - GKP Gorzów Wlkp.

Emocjonujący sezon na zapleczu ekstraklasy zmierza ku końcowi. Do rozegrania pozostały już zaledwie trzy kolejki spotkań. Choć z pierwszej ligi spadły już dwie ekipy, to ciągle istnieje ryzyko degradacji, dlatego każda realnie zagrożona drużyna musi do końca walczyć o swój byt. W środowym spotkaniu w Bielsku-Białej o postawienie kropki nad "i" walczyć będą zespoły Podbeskidzia i GKP Gorzów Wielkopolski.

Rozgrywki pierwszej ligi ostatnim czasem przypominają pojedynki zespołów z zachodnich lig. Nie chodzi tu bynajmniej o piłkarski poziom, lecz o częstotliwość rozgrywanych spotkań. Te najczęściej odbywają się systemem sobota - środa, który nie daje piłkarzom ani chwili wytchnienia. Tak będzie i tym razem, bowiem od ostatniej kolejki minęły zaledwie cztery dni.

Poprzednia runda gier na zapleczu ekstraklasy ułożyła się po myśli zespołu z Bielska-Białej, który odnotował skromne, ale arcyważne zwycięstwo w Katowicach. W stolicy Górnego Śląska bielszczanie zagrali konsekwentnie i trzy punkty powędrowały na Podbeskidzie. Goście z Gorzowa Wielkopolskiego nie mieli już w ubiegłą sobotę tyle powodów do radości, bowiem ugrali na własnym boisku zaledwie jeden punkt z pogodzonym już ze spadkiem lubelskim Motorem.

Jeśli chodzi o cały sezon na tą chwilę odrobinkę lepsza od Górali jest ekipa z Gorzowa Wielkopolskiego, która na swoim koncie zgromadziła 43 oczka. Teoretycznie wysoka siódma lokata nie daje jeszcze gorzowianom utrzymania w lidze, jednak musiałby się stać jakiś kataklizm, żeby GKP spadł do II ligi. Zgoła inna sytuacja panuje w Bielsku-Białej, gdzie do strefy spadkowej bielszczanom brakuje zaledwie dwóch punktów. Z tego właśnie powodu gospodarze środowej potyczki muszą zdobyć komplet oczek, żeby odsunąć od siebie widmo spadku.

W historii spotkań obu ekip, która ogranicza się do trzech meczów, górę najczęściej brali bielszczanie. Podbeskidzie dwukrotnie pokonywało na wyjeździe zespół z Gorzowa Wielkopolskiego. Raz spotkanie rozgrywane w Bielsku-Białej zakończyło się podziałem punktów.

- Wiemy, że Podbeskidzie będzie walczyć o zwycięstwo, jednak my łatwo skóry nie sprzedamy. Jedziemy do Bielska-Białej po punkty - mówi trener gości, Adam Topolski. - Chcielibyśmy przede wszystkim po raz pierwszy w tym sezonie wygrać dwa mecze z rzędu. Przy tym środowym zestawie par w naszej lidze zwycięstwo z Gorzowem bardzo nas przybliży do naszego celu na ten sezon czyli utrzymania - wyjaśnia szkoleniowiec Górali, Robert Kasperczyk.

Trener Podbeskidzia nie będzie miał większych problemów z ustaleniem meczowej jedenastki, która od kilku spotkań wygląda niemalże tak samo. Kontuzjowani są ciągle Sławomir Cienciała, Bartłomiej Konieczny oraz ostatnio jeszcze Paweł Linka.

Wszystkich kibiców Podbeskidzia zapraszamy na stadion miejski w Bielsku-Białej, gdzie punktualnie o godzinie 19 rozpocznie się to ciekawie zapowiadające się widowisko. Dla kibiców gości, których przez rozbudowę bielskiego obiektu zabraknie na stadionie, nasz portal przeprowadzi obszerną relację live oraz relację sms.

Podbeskidzie Bielsko-Biała - GKP Gorzów Wlkp. / śr 25.05.2010 godz. 19:00

Przewidywane składy:

Podbeskidzie Bielsko-Biała: Zajac - Górkiewicz, Broniewicz, Dancik, Osiński - Malinowski, Matusiak, Kołodziej, Matawu - Ncube, Patejuk.

GKP Gorzów Wlkp.: Janicki - Truszczyński, Kaczmarczyk, Wojciechowski, Grocholski - Andruszczak, Machaj, Łuszkiewicz, Wan - Ilków-Gołąb, Drozdowicz.

Sędzia: Jacek Walczyński (Lublin).

Zamów relację z meczu Podbeskidzie Bielsko-Biała - GKP Gorzów Wlkp.

Wyślij SMS o treści SF GKP na numer 7303

Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu Podbeskidzie Bielsko-Biała - GKP Gorzów Wlkp.

Wyślij SMS o treści SF GKP na numer 7101

Koszt usługi 1,22 zł z VAT

Źródło artykułu: