Z entuzjazmem na inauguracyjnym treningu wypowiadał się najlepszy młody piłkarz mundialu Thomas Mueller: - Trzy tygodnie wakacji trwały dla mnie wystarczająco długo. Jestem głodny piłki i mam nadzieję, że gra będzie sprawiała tyle samo przyjemności, co zwykle.
Niemniej radosne wrażenie sprawiał wicemistrz świata Mark van Bommel: - Jestem szczęśliwy z powodu powrotu do klubu. Widok znajomych twarzy to dobre uczucie. Wszystko zaczyna się na nowo - stwierdził Holender. Philipp Lahm z kolei przyznał szczerze, że przez 2 tygodnie, po ślubie wziętym ledwie cztery dni po wywalczeniu brązowego medalu na MŚ, nie robił nic poza jedzeniem i spaniem.
Z postawy gwiazdorów zadowolony był dyrektor sportowy bawarskiej drużyny Christian Nerlinger: - Wszyscy zrobili dobre wrażenie i, jeśli dobrze wykorzystamy czas, będzie w doskonałej formie podczas startu Bundesligi. W zajęciach uczestniczyli ponadto m.in. Miroslav Klose, Bastian Schweinsteiger, Hans-Joerg Butt oraz Franck Ribery, którego nastrój po mundialu musi być diametralnie różny od panującego u kolegów z Allianz Arena.
Szkoleniowcy monachijskiego klubu oznajmili, że przerwa w treningach Daniela van Buytena spowodowana kontuzją potrwa jedynie 14 dni. Jeszcze szybciej sympatycy Bayernu podziwiać będą mogli Arjena Robbena, który w poniedziałek trenował jedynie w pomieszczeniu wysiłkowym, ale jak sam przyznał jego problemy zdrowotne nie są poważne. Pojedynek o Superpuchar Niemiec przeciwko Schalke już w sobotę 7. sierpnia.