Cionek ma polskie korzenie, jego pradziadkowie pod koniec XIX wieku wyjechali do Brazylii w poszukiwaniu lepszej przyszłości. Piłkarz przyznaje, że czuje się w połowie Polakiem i złożył odpowiednie dokumenty o nadanie obywatelstwa. Teraz musi uzbroić się w cierpliwość.
Czy skuteczny obrońca ma szansę na zagranie u Franciszka Smudy? - Brazylijczyków póki co nie możemy powoływać, a poza tym, gdybym słuchał wszystkich podpowiedzi i na tej podstawie powoływał reprezentantów, to daleko bym nie zajechał - wyjaśnia selekcjoner.
Więcej w Przeglądzie Sportowym.