Zawodników Pasów nie ukrywa, że jest zaskoczony nominacją do kadry Franciszka Smudy. - To dla mnie miłe zaskoczenie. Przecież długo byłem kontuzjowany, rozegrałem tej jesieni dopiero dwa mecze ligowe w pełnym wymiarze i jeden pucharowy - powiedział Dziennikowi Polskiemu Łukasz Mierzejewski.
- Jestem nowym człowiekiem w tej drużynie. Jest w niej bardzo wielu dobrych piłkarzy, to zaszczyt dla mnie być razem z nimi - dodał zawodnik, który jednak debiutantem w kadrze nie jest.
Więcej w Dzienniku Polskim.