W jedenastu dotychczas rozegranych konfrontacjach Piast zgromadził 21 punktów, zespół z Kluczborka o osiem mniej, ale warto dodać, że na własnym stadionie jeszcze nie przegrał. Z 13 ugranych oczek piłkarze MKS-u aż jedenaście zdobyli u siebie. Na ich obiekcie przegrywały już takie firmy jak Pogoń Szczecin czy GKS Katowice. Jedni i drudzy wyjeżdżali z Kluczborka z bagażem trzech bramek.
Podopieczni Marcina Brosza do sobotniego meczu przystąpią podbudowani zwycięstwem nad liderem rozgrywek, Podbeskidziem Bielsko-Biała. - Do Kluczborka jedziemy w roli faworyta i zrobimy, co w naszej mocy, by wrócić stamtąd z kompletem punktów. Wszyscy wierzymy, że spotkanie z Podbeskidziem było przełomowe i teraz będziemy już tylko wygrywać. Ostatnio za często remisowaliśmy - zauważa Mariusz Zganiacz.
Gliwiczanie liczą na pełną pulę, ale do tej pory na terenie rywala wiodło im się ze zmiennym szczęściem. Z sześciu meczów rozegranych na wyjeździe wygrali tylko dwa. O ile w Wodzisławiu Śląskim pewnie pokonali Odrę, o tyle już w Ząbkach musieli się sporo napocić, by zgarnąć komplet punktów. Pozostałe starcia: w Łodzi, Świnoujściu, Nowym Sączu i Łęcznej kończyły się remisem. Jak będzie tym razem? Czy Piast będzie pierwszą ekipą, która w tym sezonie zdobędzie trudny teren w Kluczborku, a może gospodarze jako pierwsi znajdą sposób na ogranie niebiesko-czerwonych?
Nastroje w szeregach MKS-u przed starciem z Piastem są bojowe. Kluczbork przed tygodniem niespodziewanie przegrał w Ząbkach z najsłabszą drużyną ligi, Dolcanem. Podopieczni Grzegorza Kowalskiego spróbują w sobotę poprawić sobie humory i na straconej pozycji na pewno nie stoją. - MKS to bardzo trudny przeciwnik. Z pięciu ostatnich meczów rozegranych u siebie wygrał trzy, dwa zremisował. Nie możemy dopuścić do tego, aby rywale stworzyli sobie jakieś groźne sytuacje - mówi o Kluczborku drugi trener Piastunek, Dariusz Dudek.
Piast do najbliższego meczu przystąpi osłabiony brakiem zawieszonego za nadmiar kartek Sławomira Szarego. Dodatkowo w drużynie na urazy narzekają: Michał Chałbiński i Paweł Gamla. 34-letni napastnik w tej rundzie już nie zagra. Wyjściowa jedenastka gliwiczan zostanie zatem nieco zmieniona. W miejsce Gamli powinien zagrać powracający do składu po meczowej absencji, Mariusz Zganiacz. Szarego być może zastąpi Jarosław Kaszowski.
Sobotnie starcie będzie pierwszym w historii oficjalnym meczem między tymi ekipami. Do tej pory MKS Kluczbork mierzył się z Piastem Gliwice tylko w sparingach.
MKS Kluczbork - Piast Gliwice /sb 16.10.2010 godz. 16:00
Przewidywane składy:
MKS Kluczbork: Stodoła - Orłowicz, Paweł Odrzywolski, Jagieniak, Stawowy - Niziołek, Glanowski, Wodniok, Kazimierowicz, Nitkiewicz - Tuszyński.
Piast Gliwice: Szmatuła - Kaszowski, Krzycki, Klepczyński, Buryan - Biskup, Muszalik, Zganiacz, Pietroń - Iwan - Maycon.
Sędzia: Mariusz Podgórski (Wrocław).
Wyślij SMS o treści SF PIAST na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT
Zamów wynik meczu MKS Kluczbork - Piast Gliwice
Wyślij SMS o treści SF PIAST na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT