Środa w La Liga: Barcelona zainteresowana Rooneyem, Llorente pod obserwacją Manchesteru

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Wayne Rooney nie schodzi z czołówek gazet. Angielskiego napastnika łączy się również z FC Barceloną, która jednak nie planuje zakupów w styczniu. Katalończycy myślą o sprowadzeniu napastnika dopiero po trwającym sezonie. Z kolei w Manchesterze United już szukają następcy. Jednym z kandydatów jest Fernando Llorente z Athletic Bilbao. Ponadto przedłuża się absencja Jesusa Navasa z Sevilli, a Jefferson Farfan znalazł się na celowniku kilku hiszpańskich klubów.

W tym artykule dowiesz się o:

Rooney nie trafi do Barcy w styczniu

Szum wokół Wayne'a Rooneya nie ominął również FC Barcelony. Katalończycy dołączyli do listy klubów, które są łączone z 24-letnim napastnikiem.

Włodarze mistrzów Hiszpanii nie mają jednak zamiaru zasilać swojej ekipy w zimowym okienku transferowym i ewentualny zakup atakującego miałby nastąpić dopiero po trwającym sezonie. Coraz więcej szans dostaje bowiem Bojan Krkić, który ma już 6 występów na swoim koncie w tym sezonie.

Llorente na celowniku Manchesteru

W przypadku odejścia Rooneya, Manchester United musi szybko znaleźć odpowiedniego zastępcę. Czerwone Diabły interesują się reprezentantem Hiszpanii - Fernando Llorente, który gra w Athletic Bilbao.

25-latek kilkukrotnie rozmawiał z synem Sir Alexa Fergusona - Martinem Fergusonem i miałby trafić na Old Trafford za 36 mln euro.

Hiszpanie walczą o Farfana

Atakujący Schalke 04 - Jefferson Farfan znalazł się pod obserwacją czołowych hiszpańskich klubów. Peruwiańczykiem interesują się przedstawiciele Valencii, Atletico Madryt oraz Sevilli.

26-latek w zespole Bundesligi ma poważnych rywali w walce o podstawowy skład - Raula oraz Klaasa-Jana Huntelaara i z chęcią zmieniłby otoczenie w najbliższym okienku transferowym.

Garcia na dłużej w Mallorce

Mallorca przedłużyła kontrakt z młodym defensorem Kevinem Garcią do 2014 roku. 21-latek wdarł się w tym sezonie do pierwszego składu, a szczególnie zasłynął w potyczce z FC Barceloną, kiedy to Balearczycy zremisowali 1:1 na Camp Nou.

Jest to drugi gracz, po Emilio Nsue, który przedłużył umowę z Mallorką w tym tygodniu.

Nieoszlifowany diament na oku Arsenalu

Skauci Arsenalu Londyn po raz kolejny przeszukują hiszpański rynek. Tym razem w oko Arsene Wengerowi wpadł pomocnik Raul Baena z Espanyolu Barcelona.

21-latek powrócił niedawno do gry po kontuzji i zagrał kwadrans w spotkaniu z Mallorką. Piłkarzem interesuje się kilka europejskich klubów, a w Hiszpanii obserwują go włodarze Valencii i Villarreal.

Stoiczkow blisko Barcelony

W najbliższym czasie do FC Barcelony ma szanse powrócić Christo Stoiczkow. Wciąż jednak nie wiadomo jaką dokładnie rolę miałby odgrywać Bułgar na Camp Nou.

Porozumienie jest już bliskie osiągnięcia, a według wstępnych doniesień Stoiczkow będzie bliskim doradcą trenera Josepa Guardioli.

Navas nie zagra przez 10 dni

Wciąż do zdrowia nie może powrócić Jesus Navas z Sevilli. Skrzydłowy od miesiąca ma problemy z kostką i specjalne badania wykazały, że będzie musiał odpocząć kolejnych 10 dni od piłki.

Hiszpan nabawił się urazu podczas potyczki z PSG 16 września, kiedy to doszło do złamania jednej z kości w jego kostce.

Gracz Saragossy wyrzucony z treningu

Trener Realu Saragossa - Jose Aurelio Gay zdecydował się wyrzucić z środowego treningu defensora Mateo Contini'ego.

Według szkoleniowca zachowanie 30-latka było nieodpowiednie i źle wpływało na resztę ekipy.

Były gracz Napoli i Parmy jest w tym sezonie podstawowym obrońcą Aragończyków, jednak teraz jego występ przeciwko Barcelonie stanął pod dużym znakiem zapytania.

Piłkarz Valencii we Francji?

Trener Valencii wciąż nie jest przekonany do Chori Domingueza, który w tym sezonie wystąpił 5-krotnie na boisku, ale nie strzelił żadnej bramki. W tej sytuacji klub zastanawia się nad wypożyczeniem piłkarza.

Napastnika łączy się z przenosinami do Francji, a jego usługami zainteresowane są kluby Olympique Marsylia oraz Lyonu.

Cigarini pozostanie w Sevilli

Doniesienia o powrocie Luki Ciagirni'ego do Włoch wydają się być wyssane z palca. Agent pomocnika Sevilli zapewnia, że piłkarz jest szczęśliwy w ekipie Andaluzyjczyków.

- Luca po występach w Hiszpanii znalazł się bliżej reprezentacji. Nie ma żadnych problemów z adaptacją czy trenerem. Jest zadowolony z pobytu w Sevilli - przyznał reprezentant Włocha.

Źródło artykułu: