Warta Poznań do Kluczborka przyjechała z nowym sztabem szkoleniowym, który próbował pobudzić zespół do walki o ligowe punkty. Ryszard Łukasik miał do dyspozycji kilku zawodników powracających po kontuzjach. W składzie nie zabrakło jednej niespodzianki, a wręcz sensacji. W podstawowym składzie znalazło się miejsce dla Marcina Mazurka, który nigdy wcześniej nie miał okazji grać od pierwszej minuty.
Spotkanie zaczęło się kapitalnie dla gospodarzy. Już w 2. minucie sędzia podyktował rzut karny za faul na Patryku Tuszyńskim. Jedenastkę na bramkę zamienił Piotr Stawowy. Po zdobytej bramce to nadal drużyna z Kluczborka miała przewagę. Groźnych sytuacji jednak brakowało. Szczęścia próbowali jedynie Maciej Wilusz i dwukrotnie Adrian Półchłopek. Z czasem próbowali przebudzić się goście, ale w ich poczynaniach brakowało dokładności. W pierwszej połowie mecz nie dostarczył zbyt wielu emocji. Szybko zdobyta bramka wpłynęła na spokojniejszą postawę gospodarzy, którzy i tak mieli przewagę.
Wydawać się mogło, że po przerwie poznaniacy ruszą do odrabiania strat. Po raz kolejny jednak świetnie zaczęli gospodarze i w 50. minucie podwyższyli prowadzenie. Po dośrodkowaniu Tuszyńskiego gola głową zdobył Paweł Odrzywolski. Warcie brakowało argumentów z przodu i MKS Kluczbork kontrolował przebieg meczu. Na bramkę poznaniaków sunęły kolejne ataki. Trzecia bramka padła jednak dopiero w 89. minucie. Łukasza Radlińskiego pokonał Tomasz Kazimierowicz, a dzieła zniszczenia w doliczonym czasie gry dokończył Kamil Nitkiewicz po ładnej akcji Dariusza Górala.
Efekt nowej miotły nie przyniósł Warcie efektów. Zieloni zostali znokautowani przez sąsiada z tabeli i ich sytuacja robi się coraz bardziej nieciekawa.
MKS Kluczbork - Warta Poznań 4:0 (1:0)
1:0 - Stawowy (k.) 2'
2:0 - Odrzywolski 50'
3:0 - Kazimierowicz 89'
4:0 - Nitkiewicz 90+2'
Składy:
MKS Kluczbork: Świtała - Orłowicz, Wilusz, Odrzywolski, Stawowy, Niziołek, Wodniok (85' Copik), Glanowski, Nitkiewicz, Tuszyński (90' Góral), Półchłopek (69' Kazimierowicz).
Warta Poznań: Radliński - Zawadzki, Jasiński, Wichtowski, Ngamayama, Magdziarz, Szałas (87' Budzyń), Reiss (72' Skrzycki), Pawlak, Zakrzewski, Mazurek.
Żółte kartki: Copik (MKS) oraz Zakrzewski, Zawadzki (Warta).
Sędzia: Erwin Paterek (Świdnik).
Widzów: 900.