Każdy potrzebuje punktów - zapowiedź meczu GKS Katowice - Flota Świnoujście

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W niedzielne popołudnie dojdzie do potyczki pomiędzy GKS-em Katowice, a Flotą Świnoujście. Goście zajmują obecnie 4. miejsce w tabeli I ligi i do pojedynku z katowiczanami będą przystępowali w roli faworyta. Gospodarze znajdują się w strefie spadkowej. W poprzedniej kolejce obie drużyny wychodziły zwycięsko z konfrontacji ze swoimi rywalami.

W poprzedniej kolejce katowiczanie zwyciężyli na wyjeździe z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 2:1. W barwach Gieksy doszło do zasadniczej zmiany w bloku defensywnym. W miejsce Gabriela Nowaka w obronie wystąpił doświadczony Wojciech Szala, natomiast Nowak został przesunięty do linii pomocy. Najważniejsza zmiana została dokonana jednak w bramce. W miejsce Macieja Wierzbickiego między słupkami GKS-u stanął Andrzej Wiśniewski. Obie bramki dla katowiczan zdobył Michał Zieliński, który z trzema golami jest najlepszym strzelcem zespołu. - Był to taki mecz za sześć punktów. Wprawdzie jest to dopiero pierwsza runda, ale trzeba jak najszybciej się da uciekać z dołu tabeli - stwierdził po meczu z KSZO szkoleniowiec GKS-u.

W ramach 15. kolejki Flota Świnoujście podejmowała na własnym stadionie Odrę Wodzisław. Gospodarze zwyciężyli mecz 1:0 po bramce niezawodnego w tym roku Charlesa Uchenny Nwaogu. Flota wygrała spotkanie po serii słabszych spotkań w których straciła cenne punkty. Świnoujścianie we wcześniejszych trzech meczach zdobyli tylko dwa punkty, po remisach z Górnikiem Polkowice i Kolejarzem Stróże, oraz porażce z Termalicą Bruk-Bet Niecieczą. - Wydaje mi się, że zawsze gramy gorzej jak występujemy w roli faworyta. Mecz z Niecieczą można było wygrać, ale się nie udało. Można trochę winę zrzucić na fatalny stan murawy - stwierdził w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Ensar Arifović.

W niedzielnej potyczce trener Wojciech Stawowy nie będzie mógł w dalszym ciągu skorzystać ze wszystkich swoich podopiecznych. W dalszym ciągu do gry nie jest gotowy Kamil Cholerzyński, który nie doszedł do pełnej sprawności po skręceniu stawu skokowego. Ponadto rozstrzygnęła się kwestia Adriana Napierały, Jakuba Dziółki, Tomasza Owczarka i Bartłomieja Chwalibogowskiego, którzy nie wystąpią do końca tej rundy. Z powodu przekroczenia limitu żółtych kartek na boisku nie zobaczymy Grzegorza Goncerza.

Szkoleniowiec gospodarzy ma zapewne dylemat w postaci obsady bramki. W poprzednim spotkaniu wystąpił Andrzej Wiśniewski, który nie ustrzegł się błędów, jednak Gieksa zwyciężyła z KSZO 2:1. Wcześniejszy pewniak Maciej Wierzbicki po błędach popełnionych w meczu z ŁKS-em w Ostrowcu Świętokrzyskim nie usiadł nawet na ławce rezerwowych. Dodatkowo w czwartkowym meczu rezerw Gieksy z Concordią Knurów w bramce po 45. minuty zagrali Jacek Gorczyca Maciej Wierzbicki.

Piłkarze Floty mogą wystąpić bez Damiana Falisiewicza, który doznał urazu w meczu z Odrą i został zmieniony przez Michała Ciarkowskiego. Oficjalna strona internetowa Floty Świoujście informuje, że wszyscy piłkarze z pierwszej drużyny trenują, jednak może to być tylko zasłona dymna przed niedzielną potyczką.

Być może klub z Katowic będzie miał swojego snajpera, który pomoże w trudnych chwilach przechylić szalę zwycięstwa na ich korzyść. Mowa tutaj oczywiście o Michale Zielińskim, który w poprzedniej kolejce dwukrotnie pokonał bramkarza KSZO i zdecydowanie pomógł odnieść swojej drużynie pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w tym sezonie. Zespół Floty ma w swoich szeregach Charlesa Uchenne Nwaogu, który już 11 razy pokonywał golkiperów drużyn przeciwnych.

Historia potyczek GKS-u i Floty jest bardzo krótka. Oba zespoły spotkały się czterokrotnie i jak dotąd mamy status quo. W Katowicach dwukrotnie wygrywali gospodarze, natomiast w Świnoujściu dwa razy wygrywali zawodnicy Floty.

GKS Katowice i Flota Świnoujście swoje poprzednie spotkania zakończyły zwycięstwami. W niedzielnej potyczce każdej z drużyn punkty będą niezmiernie potrzebne. Katowiczanie walczą o ucieczkę ze strefy spadkowej, by spokojnie móc przepracować zimę, natomiast piłkarze Floty chcąc realnie myśleć o awansie do ekstraklasy, nie mogą przegrać z niżej notowanym rywalem.

GKS Katowice - Flota Świnoujście / niedz. 14.11.2010, godz. 17:00

Przewidywane składy:

GKS Katowice: Wiśniewski - Olkowski, Kowalczyk, Szala, Sokołowski, Sadowski, Nowak, Plewnia, Dziedzic, Pitry, Zieliński.

Flota Świnoujście: Żukowski - Pruchnik, Mazurkiewicz, Rygielski, Udarević, Niedziela, Paczkowski, Chi Fon, Ciarkowski, Nwaogu, Kowal.

Sędzia: Jacek Walczyński (Lublin).

Zamów relację z meczu GKS Katowice - Flota Świnoujście

Wyślij SMS o treści SF GKS na numer 7303

Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu GKS Katowice - Flota Świnoujście

Wyślij SMS o treści SF GKS na numer 7101

Koszt usługi 1,22 zł z VAT

Źródło artykułu:
Komentarze (0)