- Wierzę, bo my go zdobędziemy. Pan się tylko śmiał, gdy jakiś czas temu mówiłem, że moja Czarnogóra nie przegra z Anglikami na Wembley. I co? Zremisowaliśmy. W tytuł dla Jagiellonii też wierzę. Najważniejsze, by uciekać od przeciwników i jak najwcześniej zapewnić sobie mistrzostwo. Nad grupą pościgową mamy pięć punktów przewagi. To sporo - powiedział Kascelan w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
W ostatniej kolejce Jagiellonia pewnie pokonała u siebie Cracovię Kraków 4:2. Mladen Kascelan był wyróżniającym się graczem "Jagi", choć bramki zdobywali inni piłkarze.
Więcej w Przeglądzie Sportowym.