Wyjazdowa trauma Górnika trwa blisko dekadę

Sobotnia klęska w meczu z Widzewem była piątą porażką Górnika w siódmym meczu wyjazdowym w tym sezonie. Statystyki pokazują, że zabrzanie są ewidentnie drużyną własnego boiska, a przypadłość ta nie jest dlań charakterystyczna tylko w tym sezonie.

W tym artykule dowiesz się o:

Połowicznie pracę domową odrobili zawodnicy Górnika. Po klęsce ze Śląskiem Wrocław (0:4) sprzed dwóch tygodni tym razem zabrzańska drużyna w identycznym stosunku uległa Widzewowi. Na poprawę nastrojów w międzyczasie beniaminek pokonał na własnym stadionie Koronę Kielce (2:1), ale ani o tym, ani spektakularnych triumfach nad Wisłą i Lechem w przerwie zimowej mało kto będzie pamiętał.

Jesień Górnika stała pod znakiem wielkich triumfów przy Roosevelta i dramatycznych wyjazdowych porażek. Ciężko wytłumaczyć wyjazdową traumę, jaka podopiecznych trenera Adama Nawałki dopadła ostatnimi czasy. Po obiecującym początku sezonu i dwóch wyjazdowych zwycięstwach górnicy przegrali pięć spotkań, z czego trzy bardzo wysoko. Jak się jednak okazuje, nie jest to dla śląskiej drużyny jednorazowa przypadłość.

Bilans meczów wyjazdowych są dla Trójkolorowych druzgocące. Ze 125. ostatnich pojedynków na terenie rywala zabrzanie na swoją korzyść rozstrzygnęli zaledwie 28., nigdy na szczeblu ekstraklasy nie przekraczając liczby czterech wyjazdowych triumfów na sezon. Oprócz zwycięstw Górnik zanotował także 30 remisów i aż 67 porażek. Bilans bramkowy wynosi 106-186.

Statystyki znacznie zawyża sezon 2008/09, w którym drużyna z Roosevelta występowała na zapleczu ekstraklasy, notując osiem wyjazdowych zwycięstw, cztery remisy i pięć porażek. Równie mizerna jest średnia punktów przywieziona przez Górnika do Zabrza. Bacząc na bilans ostatnich dziewięciu sezonów 14-krotni mistrzowie Polski zdobyli na obcym terenie zaledwie 0,84 punktu na mecz, co jest jedną z najniższych średnich w polskiej ekstraklasie.

- Takimi porażkami psujemy dobry wizerunek, jaki sobie w tym sezonie wypracowaliśmy - mówił po meczu ze Śląskiem kapitan Górnika, Adam Banaś. Doświadczony stoper w Łodzi co prawda nie zagrał z powodu urazu, ale i tak musiał przeżyć kolejne tęgie lanie, jakim jego kolegów uraczył beniaminek z Łodzi.

Ostatnie w tym roku spotkanie o stawkę zabrzanie również zagrają na obcym terenie. Tym razem przyjdzie im się zmierzyć z Polonią Warszawa. Przy Konwiktorskiej Górnik już raz triumfował, w sezonie 2000/01. Od tego czasu Trójkolorowi potykali się z Czarnymi Koszulami na ich terenie jeszcze sześć razy. Przywieźli z gorącego terenu jeden punkt. Czy tym razem historia zatoczy koło?

Zestawienie wyjazdów Górnika w latach 2002-2010

SezonMeczeZwycięstwaRemisyPorażkiBramkiPunkty
2002/2003 15 3 7 5 15:20 16
2003/2004 13 4 3 6 10:16 15
2004/2005 13 2 4 7 11:17 10
2005/2006 15 2 2 11 11:30 8
2006/2007 15 2 3 10 13:27 9
2007/2008 15 4 3 8 15:24 8
2008/2009 15 1 4 10 3:18 7
2009/2010* 17 8 4 5 21:14 28
2010/2011 7 2 0 5 7:20 6
Łącznie 125 28 30 67 106:186 106

*-w sezonie 2009/10 Górnik występował na boiskach I ligi.

Źródło artykułu: