W tym artykule dowiesz się o:
Słowacki bramkarz Śląska Wrocław ma z klubem kontrakt ważny do czerwca. Wrocławianie mają jednak możliwość przedłużenia go o rok. Inaczej wygląda sprawa z Vukiem Sotirovicem, którego umowa definitywnie kończy się w czerwcu. - Zarówno w przypadku Mariana, jak i w przypadku Vuka prowadzone są rozmowy. Te rozmowy są naprawdę zaawansowane. Ja widzę dużo optymistycznych przesłanek, że w obu przypadkach uda też się nam dojść do porozumienia. Natomiast nie chcę obiecywać, że dojdziemy do takiego porozumienia jeszcze w tym roku czy na początku następnego, kiedy zawodnicy wrócą z przerwy - powiedział prezes WKS-u, Piotr Waśniewski.
- Zaproponowaliśmy Marianowi nową umowę, kolejną nową umowę. Podobnie jak w przypadku Amira Spahica. Marian już dostał na piśmie, że przedłużamy z nim o kolejny rok kontrakt. To jest jednak tylko przedłużenie. Zarówno w przypadku Amira, jak i Mariana interesują nas dużo dłuższe umowy - dodał prezes Śląska. Prawdopodobnie klub chce podpisać umowę na trzy lata.
Za 1,5 roku kontrakt skończy się także Piotrowi Celebanowi, którego suma odstępnego nie jest aż tak wysoka. - Na tą chwilę nie prowadzimy jeszcze rozmów z Piotrem Celebanem - skomentował Waśniewski.
A co z zawodnikami, którzy mogliby zasilić Śląsk? - Rozmowy i obserwacje są prowadzone od dłuższego czasu. Czynią to skauci i ja. Cały czas szukamy podniesienia jakości gry zespołu. Myślę, że sztab szkoleniowy po ostatnim meczu z Jagiellonią dokona analizy i oceny tej rundy i będziemy mogli wyciągnąć jakieś wnioski. Prowadzimy obserwacje zawodników zarówno polskich, jak i zagranicznych - wyjaśnił Krzysztof Paluszek, dyrektor sportowy klubu z Wrocławia.
Jaka jest polityka transferowa zielono-biało-czerwonych? - Chcielibyśmy co pół roku ten zespół wzmacniać - mówił Paluszek.
Nie chciał on zdradzić, czy Śląsk ma kogoś konkretnego na oku. - Nie było jeszcze konkretnych rozmów natomiast mamy już wskazanych zawodników z których robimy orientacje czy jesteśmy z nimi wstanie podpisać już teraz umowę czy ewentualnie ich jeszcze obserwować - zakończył dyrektor sportowy WKS-u.
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
