Odwołana ostatnia kolejka zmagań na boiskach ekstraklasy sprawiła, że zawodnicy Górnika zakończyli okres roztrenowania tydzień wcześniej niż pierwotnie zakładano. Od tygodnia zabrzanie trenowali na obiektach w Sosnowcu, bo na boiskach treningowych przy Roosevelta zalegały zwały śniegu. Sztuczne boisko nieopodal stadionu Zagłębia stworzyło Trójkolorowym świetne warunki do spokojnego przygotowania się do urlopów.
Po środowym treningu zawodnicy beniaminka ekstraklasy udali się do Zabrza, gdzie odbyła się tradycyjna klubowa wigilia, a następnie rozjechali się do domów. Na pierwszych po urlopach zajęciach spotkają się 11 stycznia.
Wcześniej kilku zawodników czekają rozmowy na temat wygasających z końcem sezonu kontraktów. W czwartek do rozmów z prezesem Łukaszem Mazurem i dyrektorem Andrzejem Orzeszkiem ma zasiąść Grzegorz Bonin, a w kolejce wciąż czekają Mariusz Magiera i Adam Danch.
- Mamy za sobą bardzo ciężki rok. Najpierw pracowaliśmy wytrwale, żeby wywalczyć awans do ekstraklasy. Kiedy ten cel osiągnęliśmy musieliśmy stawić czoła nowemu wyzwaniu, jakim była gra wśród najlepszych drużyn w kraju. Był to dla nas udany rok, ale przed nami wciąż jeszcze wiele pracy - ocenia trener Adam Nawałka.
na Instagramie 
na Facebooku 
