- Przed Nowym Rokiem dzwonił ktoś do mnie i pytał, czy sprzedałbym tego gracza za cztery miliony euro. Odpowiedziałem, że mogę sprzedać, ale za pięć milionów. Ale to była tylko niezobowiązująca rozmowa z kolegą, sondowanie rynku - czytamy na łamach Przeglądu Sportowego wypowiedź właściciela Polonii Warszawa, Józefa Wojciechowskiego.
Według informacji Przeglądu Sportowego taką kwotę wykładał niemiecki Eintracht Frankfurt. Rozmowy mają zostać wznowione latem. Wcześniej pomocnika Polonii Warszawa chciał także sprowadzić turecki Trabzonspor, który zaoferował 2,5 miliona euro.
Źródło: Przegląd Sportowy.